W ramach protestu wyłączone zostało oświetlenie na placu Wszystkich Świętych, zgasła także iluminacja Pałacu Wielopolskich. Miasto Kraków wyraził w ten sposób sprzeciw wobec rządowych planów weta w negocjacjach budżetowych Unii Europejskich.
Reklama
Światła zgasły we wtorek o godz. 17.00 – na godzinę. Podobny gest wykonała część innych miast zrzeszonych w Związku Miast Polskich, m.in. Gdańsk i Warszawa. Samorządowcy obawiają się, że zapowiedziane przez rząd weto pozbawi poszczególne regiony kraju ogromnych środków unijnych przeznaczonych na odbudowę po pandemii oraz na rozwój. Przez demonstracyjne zaciemnienie chcą pokazać, że brak środków oznacza ciemność.
W ostatnich dniach coraz to więcej miast apeluje do premiera o przyjęcie wieloletniego budżetu Unii Europejskiej na lata 2021–2027 oraz Funduszu Odbudowy.
Unia Metropolii Polskich w liście do premiera podkreśliła, że w obliczu kryzysu wywołanego drugą falą pandemii Polska potrzebuje wsparcia Europy bardziej niż kiedykolwiek w historii członkostwa w Unii Europejskiej. Pod tym apelem, wraz z pozostałymi 11 miastami, podpisał się Kraków.
