W Krakowie od pięciu dni trwają protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Po wielotysięcznych protestach w weekend teraz rozpoczęła się blokada ruchu przez pieszych i rowerzystów. Brały w niej udział tysiące ludzi.
Ok. 16 piesi szybko zablokowali ulicę przy Moście Dębnickim. Ruch sparaliżowany był we wszystkich kierunkach. Stoją samochody, miejskie autobusy i tramwaje. Ruch od ronda Grunwaldzkiego w stronę centrum miasta został zamknięty.
Policja kierowała samochody objazdami. MPK wstrzymało ruch tramwajowy do Salwatora i poinformowało, ze most Dębnicki jest nieprzejezdny.
Przed godz. 18 tysiące ludzi ruszyło pod kurię. Tłum krzyczał: „Czarne tchórze purpurowe”, "Episkopat do więzienia”,, „Pedofile i mordercy”, "Kuria mać". Pod oknem papieskim wypisano na chodniku kredą: Pedofile i mordercy.
Następnie tłum ruszył pod komisariat na Królewską, gdzie przebywa zatrzymany przez policję uczestnik manifestacji.
Reklama
Oprócz tego odbyły się strajki samochodowe, które wyruszyły jednocześnie z czterech punktów w Krakowie spod M1, Castoramy na Bronowicach, Tesco na Kapelance i Kauflanda na Prokocimiu.