ArcelorMittal Poland zamierza na stałe zamknąć część surowcową w swoim krakowskim oddziale. Proces zamykania instalacji wielkiego pieca i stalowni rozpocznie się w październiku i potrwa kilka tygodni - brzmi oficjalny komunikat koncernu.
Reklama
Wielki piec i stalownia zostały tymczasowo wyłączone w listopadzie ub. roku. Od tego czasu - jak zapewnia koncern - większość pracowników dotkniętych postojem znalazła zatrudnienie w innych zakładach ArcelorMittal Poland, albo przebywa na urlopach postojowych.
- Pandemia COVID-19 ma ogromne konsekwencje dla europejskiego hutnictwa. Mimo że od kilku tygodni obserwujemy niewielki wzrost popytu, spowodowany głównie uzupełnianiem zapasów, to zapotrzebowanie na stal jest wciąż znacząco niższe niż przed pandemią - mówi Sanjay Samaddar z Arcelor Mital - A to oznacza, że musimy podjąć trudne decyzje, w tym przypadku niestety decyzję o trwałym zamknięciu wielkiego pieca i stalowni w Krakowie – dodaje.
Firma chce skoncentrować produkcję surówki żelaza w śląskim oddziale spółki, w Dąbrowie Górniczej. Informacja o trwałym zamknięciu wielkiego pieca i stalowni oznacza, że ok. 650 osób straci pracę.
Reklama
Zamknięcie wielkiego pieca i stalowni nie jest jednak całkowitym zamknięciem rozdziału ArcelorMittala na nowohuckich terenach. Koksownia, tak jak i część przetwórcza, czyli dwie walcownie, linia ocynkowania i malowania blach mają działać przez zmian.
.