"Sytuacja jest trudna, ale pacjent szybko wraca do formy" – napisali w oświadczeniu członkowie rodziny Jerzego Stuhra. Aktor doznał udaru mózgu. Przebywa w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.
Reklama
Członkowie rodziny w oświadczeniu przesłanym Polskiej Agencji Prasowej napisali, że "najbliższe dni okażą się kluczowe, zatem prosimy o dobre myśli i o uszanowanie naszej prywatności w tym trudnym momencie". Szpital Uniwersytecki nie informuje o stanie zdrowia aktora. Wiadomo tylko, że stan nadal jest ciężki.
Jerzy Stuhr trafił do szpitala w nocy z niedzieli na poniedziałek. Został przewieziony z NowegoTargu.. Na Podhalu spędzał weekend. Z nieoficjalnych informacji wynika, że pomoc medyczna nadeszła "stosunkowo szybko".
Aktor w 2011 roku zmagał się z rakiem krtani – udało mu się pokonać chorobę. Aktywnie angażuje się w kampanie na rzecz leczenia nowotworów i wspierania pacjentów onkologicznych. Wraz z żoną Barbarą jest jednym ze współzałożycieli, a zarazem ambasadorem działającego od ponad 20 lat w Krakowie Stowarzyszenia Unicorn.
Reklama
Jerzy Stuhr, aktor, reżyser i pedagog, były rektor krakowskiej PWST, stworzył wiele wybitnych kreacji teatralnych i filmowych w kraju i za granicą. W Starym Teatrze grał w spektaklach reżyserowanych m.in. przez Andrzeja Wajdę, Konrada Swinarskiego, Jerzego Jarockiego, Jerzego Grzegorzewskiego. Stworzył wiele niezapomnianych kreacji filmowych m.in. w "Wodzireju" Feliksa Falka, "Bez znieczulenia" Andrzeja Wajdy, "Seksmisji" Juliusza Machulskiego oraz w filmach Krzysztofa Kieślowskiego.
