Podwykonawcy, którzy pracowali przy budowie nowej zakopianki protestowali w Naprawie. Przez parę godzin blokowali drogę i domagają się zapłaty za wykonaną pracę.
Reklama
Protest zorganizowano w miejscu gdzie kierowcy zjeżdżają z nowego odcinka zakopianki. W ubiegłym roku do użytku kierowcom oddano dwa fragmenty nowej zakopianki, nadal trwają prace na drugim etapie, gdzie budowlańcy drążą tunel.
Przedstawiciele około 15 firm twierdzą, że zaległości generalnego wykonawcy, warszawskiej firmy IDS-BUD, to wiele milionów złotych.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie, która jest inwestorem nowej zakopianki, zapewnia, że wypłaciła już podwykonawcom ok. 10 mln zł. Jak mówi nam Iwona Mikrut, rzeczniczka krakowskiego oddziału GDDKiA jeśli firmy przedstawią listy niezrealizowanych zobowiązań wówczas to GDDKiA wypłaci bezpośrednio zaległości podwykonawcom. Podstawą jest faktura, potwierdzona przez głównego wykonawcę inwestycji "
Problem polega jednak na tym, że generalny wykonawca nie potwierdził wszystkich faktur. A bez tego GDDKiA nie może wypłacać pieniędzy. Istnieje podejrzenie, że nie wszyscy podwykonawcy zostali zgłoszeni przez warszawską firmę i że nie wszyscy mają stosowne umowy.
"Zaprosiliśmy podwykonawców na spotkanie w poniedziałek, by dokładnie przeanalizować sytuację" - mówi z rozmowie z Life in Kraków Iwona Mikrut.
Reklama