Wystarczy odrobina wyobraźni i dobrej energii. Płótna, farby i profesjonalista, który pomoże, jak coś nie wyjdzie – już są. W Klubie OWP na Dolnych Młynów. Każdy może podejść i dołożyć swoją artystyczną cegiełkę do wielkiego (także dosłownie) dzieła, które, ku uciesze maluchów, zawiśnie w szpitalu Żeromskiego.
Mali pacjenci swój wkład w powstanie obrazu już włożyli. Podczas warsztatów zorganizowanych przez fundację „Obraz w pigułce” dzielnie lepili plastelinowe modele tradycyjnych krakowskich potraw. Dlaczego właśnie potraw? A dlaczego nie. Kraków jest w tym roku Europejską Stolicą Kultury Gastronomicznej - pretekst doskonały.
Marcin Kowalik, prezes fundacji Obraz w pigułce: W pierwszym etapie dzieciaki zapoznają się z krakowskimi specjałami by później wykonać z plasteliny te, które najbardziej przypadły im do gustu.
Teraz pozostaje tylko przenieść modele z trzech wymiarów w dwa, czyli na płótno. Do OWP na Dolnych Młynów przyjść może każdy. Nie ma znaczenie wiek, ani nawet talent. Liczą się tylko chęci. Marcin Kowalik odpowiada za to, by każdy element artystycznej układanki pasował do całości, a że jest znanym artystą i wykładowcą krakowskiej ASP – o efekt można być spokojnym. Tym bardziej, że podobnych „Obrazów w pigułce” powstało już wiele. Dzieła fundacji wiszą między innymi w szpitalu św. Ludwika.
Marcin Kowalik, prezes fundacji Obraz w pigułce: Końcowy etap jest najlepszy, wtedy dopiero widać tak naprawdę efekt naszej kilkumiesięcznej pracy. Nie chodzi tylko o sam obraz który powstał, lecz o rozweselone buzie dzieciaków. Widać, że są wdzięczne, że mogliśmy im sprawić dużo radochy.
Kto ma ochotę do tej radochy się przyczynić, ma czas do 7 sierpnia. Uroczysty wernisaż zbiorowego dzieła odbędzie się 10 września o godzinie 11:00 w szpitalu Żeromskiego.
