Krakowski Kazimierz, kopiec Krakusa, Kazimierz, urokliwe wnętrza kamienic i zielone parki stały się niedawno scenerią nowego teledysku Andrzeja Piasecznego pt. „Miłość”. Piosenka nawiązuje do coming outu artysty i dlatego Kraków, jako miasto tolerancji dla osób LGBT, pojawia się w nim nieprzypadkowo.
Reklama
Piosenka opowiada o miłości dwóch mężczyzn, o szczęściu, o pragnieniu życia wolnego od dyskryminacji i wykluczenia, o poszukiwaniu momentów szczęścia i akceptacji rodziny, przyjaciół, najbliższych. Utwór – jak zdradza piosenkarz – jest inspirowany osobistymi przeżyciami artysty i wiąże się z jego niedawnym coming outem.
Jest to projekcja marzeń artysty o życiu wśród ludzi w akceptacji, wolności wyrażania uczuć, bez względu na orientację.
– Cieszy nas, że to właśnie Kraków stał się częścią tej opowieści. Jesteśmy miastem otwartych bram, gdzie każdy może być sobą, Szacunek, prawo do bycia sobą, prawo do miłości – to są wartości nam bliskie – mówi dla miejskiego serwisu krakow.pl Nina Gabryś, pełnomocniczka prezydenta Krakowa ds. polityki równościowej.
Utwór „Miłość” pochodzi z płyty „50/50”. Na krążku znalazły się utwory skomponowane lub wyprodukowane przez takich artystów jak: Kayah, Mrozu, Adam Sztaba, Jarecki, Kuba Badach, Paulina Przybysz, Michał Fox Król, Majka Jeżowska i Tomasz Organek.