W ŻYCIU

Ocalił życie rowerzyście: zwyczajny bohater z nominacją

opublikowano: 13 STYCZNIA 2019, 10:34autor: Rafał Nowak-Bończa
Ocalił życie rowerzyście: zwyczajny bohater z nominacją

Nie jest łatwo pisać o bohaterach, wszędzie wpycha się ten okropny patos, nie ma miejsca na ironię, podteksty, broń Boże - żadnego puszczania oka do odbiorcy. Ale kiedy bohater już nam się zdarzy (może być – dlaczego nie – z przypadku) to napisać trzeba. Bo bohaterowi się należy i już. I nie dziwi nas jego nominacja do tytułu "Osobowość roku 2018".

Należy się więc Stanisławowi Jóźwikowi z MPK. Pan Stanisław od prawie 40 lat jest kierowcą i jest z tego powodu bardzo zadowolony. Nie przeszkadzają mu nawet pobudki o 2 w nocy (jak trafi się zmiana na linii startującej o 3:30). Przez lata pracy nauczył się podchodzić do zdarzeń w autobusie i wokół niego, ze spokojem i zimną krwią.

Na co dzień takie podejście po prostu ułatwia pracę i pomogło uratować komuś życie. Na przystanku w podkrakowskich Prusach pasażer autobusu zauważył rowerzystę tracącego przytomność. Nie było oddechu, serce nie pracowało. Kierowca i dwoje pasażerów natychmiast zaczęli reanimację. Gdyby nie oni, ratownicy z karetki, która przyjechała kilka minut później, nie mieliby już szans udzielić skutecznej pomocy.

Pan Stanisław Jóźwik – zwyczajny bohater, kierowca, ojciec i dziadek kilka dni później musiał nieco wyjść  z roli. Dostał listy gratulacyjne i nagrodę pieniężną. Musiał pozować na „ściance”, uśmiechać się i ściskać bardzo wiele dyrektorskich i redaktorskich dłoni. Na szczęście impreza nie trwała długo. Zaraz po niej Pan Stanisław zebrał manele i pojechał na dworzec autobusowy w Czyżynach. O 13:45 zaczynał zmianę na autobusie strefowym 202. Do Łoskowic, przez Prusy.

Teraz Stanisław Jóźwik za „sumienną pracę, ratowanie życia i bezinteresowną pomoc potrzebującym” został nominowany do tytułu Osobowość Roku 2018 w kategorii „Samorządność i społeczność lokalna”, w plebiscycie organizowanym przez Dziennik Polski i Gazetę Krakowską.

Post: https://www.facebook.com/mpkkrakow/posts/2236790933000623Post: https://www.facebook.com/marek.gancarczyk.5/posts/2033089243393752

P.S.

Rowerzystę w Prusach ratowały co najmniej trzy osoby, nagrodę i dyplomy dostał tylko Stanisław Jóźwik, pozostałych dwoje się nie ujawnia. A szkoda…

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności