Jeszcze w czwartek po południu był to plac budowy, dziś jest to już pełni dostępna malownicza ścieżka rowerowa wzdłuż Kanału Łączańskiego łączącego się z Wisłą. Ma walory nie tylko rekreacyjne.
Reklama
Ścieżka miała być otwarta już w czerwcu, ale odbiory się przedłużyły. W dodatku na trasie ktoś wysypał kopce ziemi, które uniemożliwiały przejazd. Jak zapewnił Life in Kraków rzecznik Urzędu Miasta i Gminy Skawina Marcin Kozielski wszystkie przeszkody zostały usunięte, a ścieżka jest już oficjalnie dostępna dla rowerzystów.
Długa, bo mająca prawie 11 kilometrów asfaltowa ścieżka jest częścią trasy Velo Małopolska. Wiedzie od miasta Skawina aż do Jaśkowic. To idealne miejsce do jazdy na rowerze, spacerów i spędzania wolnego czasu.
„Zarówno rowerzyści, jak i piesi doceniają prostą, równą drogę, kilka mostów, którymi mogą dostać się na drugą stronę Kanału Łączańskiego oraz zaporę znajdującą się na końcu trasy” – podkreśla rzecznik.
Reklama
Ścieżka pełni także bardzo ważną funkcję komunikacyjną dla mieszkańców gminy. Trasa przebiega przez stacje przesiadkowe Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej, co pozwala wygodnie i bezpiecznie dotrzeć rowerem na pociąg.
Ścieżka umożliwia też dotarcie z zachodniej części gminy do centrum, omijając przy tym niebezpieczną drogę krajową 44. To rozwiązanie już doceniają mieszkańcy, którzy jeszcze do niedawna, by dotrzeć do pracy w centrum gminy, musieli jeździć samochodem lub autobusem. Dzięki wybraniu ścieżki oszczędzają czas, pieniądze i nie zanieczyszczają powietrza.
Koszt budowy ścieżki wyniósł prawie 10 milionów złotych, 85 procent całej inwestycji zostało pokrytych ze środków Unii Europejskiej.
