Na krańcach zachodniej Małopolski, nieopodal Oświęcimia jest takie miejsce, gdzie możemy poczuć się jak w Holandii w okresie kwitnienia tulipanów.
Reklama
W Polance Wielkiej Magdalena Górka — Kornaś i Sławomir Kornaś założyli „Tulipanową polankę”, na której uprawiają 12 gatunków tulipanów. Wysokie, niskie, strzępiaste i klasyczne, we wszystkich kolorach tęczy.
Właściciele gospodarstwa pracowali w Holandii przy uprawie tulipanów przez 20 lat. Wracając do kraju, zabrali ze sobą marzenia o stworzeniu pola tulipanów w Polsce. I te marzenia realizują.
Z Krakowa to około godziny jazdy samochodem, a wrażenia zapierają dech w piersiach. Trzeba się jednak spieszyć. Ja byłem tam w porze największego rozkwitu „Tulipanowej polanki" co udokumentowałem na poniższych zdjęciach. Ale jak to z kwiatami, czas rozkwitu szybko mija.
Reklama