Wiersze na tej ścianie są wyświetlane od kilkunastu lat. Każdy kto napisał w życiu jakiś wiersz, może spróbować zaprezentować go szerokiej publiczności na... ścianie kamienicy przy ul. Brackiej 1. Teraz jednak wyświetlane są polskie wiersze o wojnie w Ukrainie, także po angielsku i po ukraińsku.
Reklama
Kraków to jedyne miejsce w Polsce, w którym taka akcja mogła wypalić (próbę podjęto również w Warszawie - udało się, ale na krótko). Już od kilkunastu lat każdy kto napisał w życiu jakiś wiersz, może spróbować zaprezentować go szerokiej publiczności na... ścianie kamienicy przy ul. Brackiej 1. Od 2 marca wyświetlane są tu wiersze wojnie w Ukrainie, także po angielsku i po ukraińsku. Co zrobić by twórczość trafiła na ścianę?
"To nie jest typowy konkurs. To raczej dar serc i umysłów naszych poetów. Myślimy o wojnie. Mówimy o wojnie. Piszemy o wojnie. Współczujemy z napadniętymi i pokrzywdzonymi. Oburzamy się na napastników i oprawców. To wszystko w nas jest i z nas wychodzi. Ja, jako juror, staram się tylko oddzielić to, co tematycznie adekwatne i to, jakościowo niewątpliwe. Reszta należy do Czytelników" - pisze poeta Michał Zabłocki inicjator akcji.
Reklama
Obowiązują ścisłe zasady - utwór musi zmieścić się w specjalnie przygotowanym formularzu - maksymalnie 5 wersów i co najwyżej 30 znaków, razem ze spacjami, w jednej linii. O tym, który wiersz zostanie wyświetlony decyduje sam Zabłocki.
Swój utwór mozna zgłosić TUTAJ.