To trzecia realizacja Jerzego Stuhra dla sceny Opery Krakowskiej, po gorąco przyjętych i nagradzanych „Don Pasquale" i „Cyruliku sewilskim". „Cosi fan tutte” jest jednym z najważniejszych dzieł operowych Wolfganga Amadeusza Mozarta.
Reklama
„Z jednej strony klasyczna opera buffa, opowiadająca o niedoskonałości stosunków damsko-męskich, rozpiętych między ideą miłości a pokusami cielesnymi. Z drugiej strony doprawiona jest ona gorzką prawdą o ludzkiej naturze. Libretto napisał Lorenzo da Ponte, autor tekstów powstałych wcześniej oper „Wesele Figara" i „Don Giovanni".
Temat, oparty podobno na prawdziwych wydarzeniach, podsunął kompozytorowi sam cesarz Józef II, na którego zamówienie powstało dzieło. Kluczowym elementem libretta jest zamiana partnerów między parami kochanków i wystawienie na próbę wierności kobiet przez mężczyzn w imię zakładu, że „tak czynią wszystkie" („cosi fan tutte").”
Reklama
W głównych rolach występują soliści Opery Krakowskiej: Katarzyna Oleś-Blacha, Iwona Socha (Fiordiligi), Agnieszka Cząstka-Niezgódka, Monika Korybalska (Dorabella), Paula Maciołek (Despina), Michał Kutnik, Adam Szerszeń (Guglielmo), Jarosław Bielecki, Adam Sobierajski (Ferrando), Sebastian Marszałowicz (Don Alfonso), a także zaproszeni do współpracy artyści: Agnieszka Adamczyk (Fiordiligi), Zuzanna Caban (Despina), Adrian Domarecki (Ferrando) i Robert Gierlach (Don Alfonso).
Za scenografię odpowiada Natalia Kitamikado, kostiumy - Maria Balcerek, ruch sceniczny - Gabriela Kubacka, solistka baletu Opery Krakowskiej, z kolei za reżyserię światła - Dariusz Pawelec.
Reklama
Dziewięć miesięcy temu Jerzy Stuhr doznał udaru mózgu i trafił do Szpitala Uniwersyteckiego. Stan był ciężki, ale fachowa pomoc przyszła na czas. Po ponad dwóch tygodniach opuścił szpital i stosunkowo szybko wrócił do zdrowia i... pracy. „Cosi fan tutte” to pierwsza premiera Stuhra po chorobie.
