Cricoteka - Ośrodek Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora - otwiera nową wystawę kolekcji „Kantor. Terapia widzeń”. „Kantor. Terapia widzeń” nie jest kolejną wystawą ukazującą historię dokonań tego artysty.
Reklama
Została pomyślana jako skonstruowany z dzieł Tadeusza Kantora i współczesnych interwencji artystycznych - międzynarodowej grupy artystek i artystów - szczególnego rodzaju „instrument optyczny”. Instrument ten ma nam pozwolić zobaczyć świat i samych siebie w inny niż zazwyczaj sposób, umożliwić wgląd w rejony, o których nie pamiętamy bądź niekoniecznie chcemy pamiętać, czy też których obraz zostaje zmącony, zakłócony, zdeformowany przez zbiorowe traumy, marketing polityczny czy media.
Instrument optyczny, w który zamieniona zostaje galeria Cricoteki, ma wyostrzyć nasze spojrzenie na rzeczywistość, zwłaszcza na to, co z ulgą omija się wzrokiem. Na wystawę składa się sześć kalejdoskopowych konstelacji: „Ja to ktoś inny”, „Ta niesamowita codzienność”, „Ludzkie rzeczy”, „W cieniu katastrofy”, „Jedyną rewolucyjną siłą jest sztuka” oraz „(Nie)pamięć”.
Oprócz dzieł i unikalnych archiwaliów związanych z twórczością Tadeusza Kantora na wystawie znajdą się prace międzynarodowej grupy artystek i artystów: Alexandry Bachzetsis, Anety Grzeszykowskiej, Marysi Lewandowskiej, Nikity Kadana, Goshki Macugi, Christopha Schlingensiefa, Gisèle Vienne oraz Zespołu „Listu” 2020.
Każda z konstelacji odwołuje się do wątków obecnych w twórczości Kantora, równocześnie każda stara się współbrzmieć z doświadczeniami dzisiejszego widza. Ich kompozycją nie rządzi ani chronologia, ani podobieństwa gatunkowe czy formalne. Malarstwo, rysunki, obiekty sceniczne, zdjęcia ze spektakli i happeningów, filmy i archiwalia niczym w kalejdoskopie układają się w tymczasowe układy, łączą z dziełami innych artystów, a ich jedynym celem jest wyrwać nasze widzenie z odrętwienia.