„(Nie)Umarła klasa” to nowa wystawa w Cricotece zainspirowana przypadającą na 2025 rok 50. rocznicą premiery legendarnego spektaklu „Umarła klasa” Teatru Cricot 2 – sztuki, która zrewolucjonizowała światowy teatr, ukazała warsztat pracy Tadeusza Kantora oraz jego wpływ na kolejne generacje odbiorców i twórców.
Reklama
Grana kilkaset razy w dwudziestu krajach na pięciu kontynentach „Umarła klasa” to niezwykle osobista, a zarazem bardzo uniwersalna opowieść o przemijaniu i niemożności powrotu do przeszłości. „Newsweek” uznał ten spektakl z komunistycznej Polski za światowe przedstawienie 1976 roku. Punktem wyjścia wystawy „(Nie)Umarła klasa” jest próba odpowiedzi na pytanie o siłę spektaklu Kantora. Dlaczego niepokoił i budził tak radykalne odczucia?
Wystawa składa się z „pozostałości po spektaklu” – obiektów, archiwaliów, zdjęć oraz ich współczesnych opracowań w formie multimedialnej instalacji. To próba przekształcenia materialnej nieobecności samego spektaklu w możliwość jego przedstawienia za pomocą tego, co „graniczne”. Podjęte zostały Kantorowi wątki związane z zabezpieczaniem „kulturowej przeszłości” i badaniem synergii sztuk – tego, co powstaje na styku teatru i sztuk wizualnych. Dzięki temu „Umarła klasa” zostaje zaprezentowana w sposób, który być może pozwoli ponownie zbudować emocjonalną relację między widzem a dziełem.
Główną osią wystawy są zachowane w kolekcji Cricoteki obiekty związane ze spektaklem „Umarła klasa”, zestawione ze współczesną realizacją „Ani żywa, ani umarła”. Dialogu ze spektaklem-ikoną podjął się Krzysztof Garbaczewski, który w swojej pracy reżyserskiej łączy metody teatru, współczesnych sztuk wizualnych i performansu. W przestrzeni instalacji widzowie staną się aktywnymi uczestnikami cyfrowego środowiska, w którym awatary inspirowane postaciami z „Umarłej klasy” współtworzą nową rzeczywistość, pozwalając spojrzeć na jej fenomen z dzisiejszej perspektywy.