„MIÓD” W kulturze europejskiej, miód niesie ze sobą nie tylko metaforę słodyczy życia, lecz także siły, oczyszczenia i odrodzenia. Metaforyka miodu odnosi się do procesu transformacji, podobnie jak pszczoły tworzące miód: artystka w swoim performansie ukazuje boskie manifestacje kobiecej mocy i piękna. Zapraszamy do odkrycia mistycznej podróży poprzez siłę i piękno kobiecej natury w performansie warszawskiej artystki Olali.
Reklama
To opowieść, która przenika przez gęste zasłony symboli i mitologii, ukazując różnorodne aspekty kobiecej siły i boskości. Artystka eksploruje bogactwo postaci z mitologii i historii, gdzie każda z nich wnosi swój unikalny wkład w manifestację potęgi i niezależności kobiecej. Od wszechpotężnych bogiń jak Innana i Tiamat, po symboliczne postacie jak Ewa i Adam, Lilitu, Hekate, Medea czy Tlatzolteotl Ixcuina - każda z nich odzwierciedla różnorodność doświadczeń kobiet w historii i mitologii.
Olala Osoba konceptualna. Bardzo brzydka feministka, elgiebetka i czarownica.
- Lubię robić sztukę nago, piszę wiersze i wyklejam kolaże. Uważam, że życie to niekończący się performans. Kręci mnie ciało, seks i queer. Występuję od 2015 - zajmowałam się burleską, produkowałam i czytałam nago. Rozbierałam się jako pierwsza gruba baba. Czytałam w projekcie “Bez Okładek” (dawniej Naked Girls Reading: "Poczytaj mi, mamo", "Na czarno", "Śniadanie na Trawie", 2016 - 2017) oraz robiłam wolontariat Solidarity Voices (Perugia Pride 2019) we Włoszech. Prowadziłam zajęcia z performansu podczas międzynarodowej wymiany Gendart w Katalonii (2018). Ukończyłam Kulturoznawstwo Cywilizacji Śródziemnomorskiej na Uniwersytecie Warszawskim w 2014 roku. Jak dorosnę chce być jak Carolee Schneemann.
