To był ostatni taki dzień na Ziemi, później nastała nicość, z której wyłonili się nieliczni. Na pustkowiach, w opuszczonych miejscach, przejętych domach, schronieni w jaskiniach - po apokalipsie każdy żył, jak tylko mógł.
Reklama
W świecie tułaczy, gangów i małych społeczności zasady schodzą na dalszy plan. A może nie? Zapraszamy na postapokaliptyczny spektakl improwizowany, gdzie dreszcz emocji i trudne wybory splatają się z codziennym życiem. Co nam będzie towarzyszyć? Strach czy odwaga? Śmiech czy dramat? Tego dowiemy się już 18 kwietnia o 20:00 w Tu i Ówdzie.