W OPINII

Deweloperzy skarżą się na władze Krakowa: "długie procedury utrudniają budowę mieszkań"

opublikowano: 8 LISTOPADA 2023, 20:02autor: TR WZ
Deweloperzy skarżą się na władze Krakowa: "długie procedury utrudniają budowę mieszkań"

"Brak dostępności mieszkań i rosnące ceny nieruchomości to skutek wielu czynników, wśród których za główną przyczynę uważa się brak gruntów pod budowę, uznaniowość urzędniczą i ciągnące się procedury administracyjne, znacząco wydłużające proces inwestycyjny. Brak jednolitej praktyki powoduje, że na te same decyzje czeka się w zależności od miasta. To, co w Białymstoku zajmuje do 90 dni, w Krakowie trwa… ponad rok” – czytamy w stanowisku Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

 

Jak pokazuje XIII edycja Rankingu Miast – plebiscytu organizowanego przez Polski Związek Firm Deweloperskich, nie w każdym polskim mieście można budować w tym samym tempie.

„Sprawne wydawanie decyzji dotyczących pozwoleń na budowę i warunków zabudowy jest kluczowe dla płynności planowanej inwestycji mieszkaniowej. To zaś w obliczu luki mieszkaniowej i niezwykłej dynamiki popytowej, za którą od miesięcy nie nadąża podaż, wydaje się być kwestią konieczną do szybkiej poprawy. Wahające się ceny mieszkań w największych polskich miastach to w dużej mierze konsekwencja sprawności administracyjnej. Albo jej braku” – twierdzą deweloperzy.

– Ceny mieszkań w Krakowie wzrosły w ostatnim czasie aż o 25 proc., a z naszych prognoz wynika, że do końca tego roku może to być nawet 30 proc. Oznacza to, że średnia cena metra kwadratowego w Krakowie przekroczy 16 000 zł. Wiele miesięcy temu wskazywaliśmy, że najwyższe wzrosty cen mieszkań dotyczyć będą Krakowa i jest to niestety wynik antyinwestycyjnej polityki miasta. Kraków już kolejny rok z rzędu plasuje się na szarym końcu Rankingu Miast. Niemal 75 proc. decyzji WZ wydawano w 2022 roku w Krakowie po ponad 365 dniach od złożenia wniosku. Dla porównania – na tę samą decyzję czeka się w Białymstoku do 90 dni (dotyczy to blisko 80 proc. wniosków). – mówi Konrad Płochocki, wiceprezes zarządu Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

Reklama

PZFD zwraca uwagę, że w ciągu ostatnich 5 lat o blisko 50 proc. spadła liczba firm deweloperskich. „Ich właściciele zmuszeni byli zamknąć działalność w wyniku braku dostępnych pod budowę gruntów oraz przedłużających się procedur administracyjnych” – twierdzi PZFD.

– W przestrzeni publicznej dużo mówi się o betonozie w kontekście nieruchomości, tymczasem odbetonowania wymagają skostniałe procedury i urzędnicza uznaniowość, której ofiarą pada biznes i mieszkańcy – dodaje Małgorzata Nowodworska, prezeska zarządu Oddziału Krakowskiego Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności