Miasto Kraków rozważa możliwość częściowego ograniczenia sprzedaży alkoholu na terenie miasta. To oznaczałoby zakaz jedynie sprzedaży detalicznej w nocy. Pomysł budzi emocje po stronie zwolenników i przeciwników. Czy ludzie potrzebują aż tak bardzo alkoholu, że muszą go kupować w nocy, a właściwie 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu?
Reklama
Już ponad 200 gmin wprowadziło zakaz nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach. W tym gronie są też największe polskie miasta: Gdańsk, Katowice, Poznań, Wrocław.
W Krakowie ta decyzja zostanie podjęta przez radnych początkiem 2023 roku. W związku z tym przygotowana została ankieta z pytaniami do mieszkańców. Można ją wypełniać do najbliższego czwartku. Opinia mieszkańców na ten temat zostanie przedstawiona radnym miasta Krakowa na początku przyszłego roku i to oni w tej sprawie podejmą decyzję. A są podzieleni właściwie po równo, bez względu na opcję polityczną.
ZOBACZ ROZMOWĘ:
Jakie byłyby plusy i minusy tego zakazu? Kto kupuje alkohol o godzinie 3 nad ranem? Czy sprawdziłyby się u nas restrykcyjne przepisy przeniesione ze Skandynawii? Czy alkohol to artykuł pierwszej potrzeby, jak mleko, chleb i masło?
Gościem Life in Kraków był Mariusz Nawrot dyrektor Miejskiego Centrum Profilaktyki Uzależnień w Krakowie.