Wokół tematu finansów narosło wiele mitów i przekonań, które na stałe zadomowiły się w naszym języku. Większość z nich nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, a ich powielanie może mieć negatywny wpływ na Twoją sytuację materialną. Poznaj sześć najpopularniejszych mitów dotyczących pieniędzy z naszego rodzimego podwórka.
Reklama
Pieniądze szczęścia nie dają
To chyba najpopularniejsze przysłowie związane z finansami, które powtarzamy z uporem maniaka. Niestety stwierdzenie to niesie ze sobą wiele naprawdę szkodliwych przekonań. Oczywiście - istnieją wartości wyższe jak zdrowie i miłość. Nikt nie będzie z tym dyskutował. Jednak będąc niezależnym finansowo, możemy lepiej zadbać o zdrowie i bezpieczeństwo najbliższych. Finanse w sposób pośredni pomagają więc zabezpieczyć wartości wyższe.
Pieniądze nie stanowią wartości same w sobie, ale marzenia, które możesz dzięki nim spełniać, już tak. “Nigdy nie znalazłem się w sytuacji, w której posiadanie pieniędzy pogorszyłoby ją” - stwierdził kiedyś Clinton Jones, i trudno się z nim nie zgodzić.
Pieniądze są po to, żeby je wydawać
W pewnej mierze to prawda - zarabianie pieniędzy tylko po to, żeby je posiadać, faktycznie nie ma większego sensu. Same cyferki też większości z nas pewnie nie uszczęśliwią.
Nie należy jednak zapominać, że oprócz wydawania, możemy środki oszczędzać, inwestować, a także dzielić się nimi. Każda skrajność prowadzi do absurdu, warto więc i w wydawaniu pieniędzy, jak w każdym innym aspekcie życia, poszukać zdrowego balansu.
Pieniądze się mnie nie trzymają
Nikt z nas nie rodzi się z wiedzą, jak skutecznie zarządzać finansami. Nie jest to też sekret dostępny tylko dla ograniczonej grupy ludzi - jest wręcz przeciwnie. W dobie internetu są to informacje dostępne naprawdę dla każdego. Powiedzenia tego rodzaju odbierają Ci moc sprawczości. W ten sposób jedynie zrzucasz odpowiedzialność za swoją sytuację na… no właśnie, na kogo?
Reklama
Bogaci ludzie są nieuczciwi
To bardzo krzywdzący, ale wciąż obecny w naszym społeczeństwie stereotyp, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. To mentalna spuścizna po komunizmie, od której najwyższa pora się uwolnić.
Nieuczciwe osoby zdarzają się zarówno wśród osób bogatych, jak i biednych. To, że ktoś odnosi sukces, wcale nie oznacza, że oszukał system, czy postępował wbrew prawu. W dojmującej większości wynika on po prostu z ciężkiej pracy, którą warto docenić.
O tym zjawisku mówił już Konfucjusz: “W mądrze zarządzanym kraju powodem do wstydu jest bieda. W źle zarządzanym kraju powodem do wstydu jest bogactwo”.
Gdybym miał więcej pieniędzy, to…
Często fakt, że naszym zdaniem mamy za mało pieniędzy, wykorzystujemy jako wymówkę, twierdząc, że gdybyśmy mieli ich więcej, nasze życie wyglądałoby zupełnie inaczej.
Reklama
Prawda jest taka, że nawet wygrana w totolotka nie sprawi, że nagle rzucisz palenie, zaczniesz chodzić na siłownię, czy będziesz czytać trzy książki tygodniowo. Przestań więc gdybać i zacznij działać - zastanów się, co możesz zrobić już teraz, żeby o siebie zadbać, w ramach własnych możliwości. Szybko sobie za to podziękujesz.
W czepku urodzony
Na osoby, którym dobrze się wiedzie, często mówi się, że są w czepku urodzone.
Ma to uzasadnić ich szczególną pomyślność w życiu. Zanim jednak przypiszemy czyjeś umiejętności losowi, może warto przyjrzeć się im nieco uważniej, a nawet dać się zainspirować? W końcu pieniądze to nie tort - to, że ktoś zarabia więcej, wcale nie znaczy, że dla Ciebie ich zabraknie. Zdolność do szczerego docenienia czyjejś ciężkiej pracy to cecha, nad którą zawsze warto popracować.