Zajmując się problemami społecznymi, ludźmi wykluczonymi, niezaradnymi, pokrzywdzonymi życiowo – kompetencje są bez znaczenia. Jakość projektów jest bez znaczenia. Znaczenie ma "fame". Jak go stworzyć? Na KUPIE. Tak Szanowni Państwo. Na kompoście można zasadzić drzewo dobrych pomysłów i zjednoczyć ludzi. Czy to nie paradoks, że w przestrzeni społecznej krytyka ma największą siłę ?
To swoisty paradoks: gdyby nie odczłowieczenie osób bezdomnych przez jednego z radnych i nadmuchanie sprawy przez media ogólnopolskie, skutkujące licznymi listami sprzeciwu różnych środowisk Rada Społeczna ds. Bezdomności w Krakowie najpewniej by nie powstała. Radny dostrzegł w bezdomnych jedynie defekujących w miejscach publicznych degeneratów. Najkrócej rzecz ujmując chciał ich przepędzić z centrum miasta, a pomoc uzależniać od tego, czy się myją, bo zanadto mu śmierdzieli. Pomysł nie przeszedł, a w mieście wreszcie dotarło do decydentów, że bezdomność to gigantyczny problem, którego nie załatwi się populistycznymi zagrywkami. Pożar na chwilę ugaszono. To cieszy, niemniej, nieustannie mam... posmak kupy, towarzyszącej temu zjawisku.
Idąć tym tokiem myślenia nasjskuteczniejszą formą obrony najsłabszych byłoby ich permanentne poniewieranie. Najlepiej nakręcać agresję na przykład wobec środowiska LGBT, wysmarować kupą ich samochody, zmuszać do leczenia religijnego projektem uchwały. Jestem gotowa się założyć, że wobec tak rażąco naruszonych praw konstytucyjnych przed wyborami nawet klub PiS w Krakowie opowie się za prawami obywatelskimi dla społeczności LGBT.
Stanie przed Urzędem Miasta ( jak w środę) grupa aktywistów, głosząca w mediach społecznościowych teksty homofobiczne, rasistowskie i zorganizuje przed sesją wprowadzającą Kartę osób LGBT w Krakowie akcję pt. „Przytul Misia”. Z kolei wszyscy radni (mimo obrzydzenia co poniektórych) i głosów sprzeciwu w kuluarach przycisną radośnie guziczek do głosowania „za”. Wszyscy będą zadowoleni. Ba, możliwe nawet, że w ramach rekompensaty za naruszenie dóbr osobistych, ktoś na cito wprowadzi w porządek obrad zniżki dla tego środowiska. Oczywiście w ramach uchwały kierunkowej aby problem zostawić Prezydentowi Miasta.
To smutne, że mnóstwo wartościowych inicjatyw jest w Radzie Miasta wrzucana do kosza i dopiero pod presją kuriozalnych propozycji próbuje się do nich sięgnąć. Choć dobre i to.