MEDYCZNY.BLOG

Usuwają guzy tarczycy szybko i skutecznie. Nowatorska metoda w Krakowie

opublikowano: 21 LUTEGO 2022, 11:45autor: Jolanta Hofer
Usuwają guzy tarczycy szybko i skutecznie. Nowatorska metoda w Krakowie

Ten zabieg nie wymaga znieczulenia ogólnego, do domu wychodzi się jeszcze tego samego dnia. Żadnej blizny, sporadyczne powikłania. A potrafi zredukować guzy nawet o 90%. Użycie echolasera w leczeniu guzów tarczycy, to bardzo komfortowa  i nieinwazyjna metoda, dostępna obecnie w Krakowie w Szpitalu na Klinach. Jeden z najbardziej doświadczonych w tej technice specjalistów wyjaśnia na czym ona polega.

Reklama

Tarczyca to gruczoł znajdujący się pod krtanią, na tchawicy, opłaszczający ją z obu stron. Mały narząd, który u kobiet waży zaledwie 18 gramów, u mężczyzn 25. Ale bez tarczycy żyć się nie da. Jest odpowiedzialna za produkcję hormonów, wykorzystywanych przez wszystkie komórki naszego organizmu. Kiedy jest ich za mało lub za dużo, to nasze ciało zaczyna funkcjonować inaczej. Wszyscy znamy takie pojęcia jak nadczynność i niedoczynność tarczycy.

Tarczycę upodobały sobie też guzy. Nawet jeśli nie złośliwe, to powodujące ucisk i problemy z oddychaniem, przełykaniem czy też powodujące nieestetyczny efekt kosmetyczny – zgrubienia na szyi. Skąd się biorą, jakie problemy mogą nam sprawiać i kiedy wymagana jest interwencja lekarza, wyjaśnia nasz gość – profesor Marcin Barczyński, specjalista chirurgii endokrynologicznej, który w krakowskim Szpitalu na Klinach leczy tarczycę między innymi echolaserem.

ZOBACZ ROZMOWĘ:

Częstotliwość rośnie z wiekiem i zależy od płci

Guzki tarczycy to dość powszechny problem. Diagnozuje się je w Polsce u około 50% kobiet i 20% mężczyzn. Profesor Barczyński wyjaśnia, dlaczego schorzenia tarczycy częściej dotyczą kobiet.

„To jest związane z kobiecymi hormonami. Poza tym kobiety mają większą tłuszczową masę ciała, a różne szkodliwe substancje akumulują się rozpuszczając właśnie w tłuszczach.”

Częstość schorzeń tarczycy rośnie z wiekiem. Pocieszające jest to, jak podkreśla nasz rozmówca, że większość tych guzków to zmiany łagodne, a tylko około 5% to zmiany nowotworowe, do tego nie zawsze złośliwe. Jednak i te łagodne należy obserwować, bo wraz ze wzrostem mogą zezłośliwieć. Duże guzki poza efektem kosmetycznym powodują też problemy z oddychaniem lub przełykaniem, uciskają tchawicę, a w momentach stresu mogą być odczuwalne jako duszące.

Jak znaleźć zmiany na tarczycy?

Wyczucie guzków nie zawsze jest łatwe i oczywiste. Jeśli dotyk sobie z tym nie radzi, pomocne jest badanie USG. Pokazuje ono wielkość i strukturę zmiany. A to pozwala prognozować, na ile są one podejrzane o złośliwość. Sama wielkość guza nie jest wystarczającą cechą przesądzającą o ryzyku złośliwości, zaznacza profesor Marcin Barczyński.

Ważniejsze jest współistnienie kilku cech ultrasonograficznych tworzących tzw. wzorzec fenotypowy zmiany podejrzanej onkologicznie. Jeśli tych guzków jest więcej, to USG pomaga zdecydować, który z nich jest najbardziej podejrzany i wymaga biopsji cienkoigłowej, czyli kolejnej metody diagnostycznej.

„Jeśli guzki są stabilne i nieduże, to można je obserwować i nie ma wskazań do operacji czy zabiegów. Ale jeśli jednak te ocenione w wyniku biopsji jako łagodne, ulegają powiększeniu i pacjenci zaczynają odczuwać dolegliwości – ucisk na tchawicę - to kiedyś rozwiązaniem było wycięcie tego guzka wraz z płatem tarczycy albo całej tarczycy, przy większej ich liczbie.

To się wiązało z blizną pooperacyjną, koniecznością dłuższego pozostania w szpitalu oraz ryzykiem powikłań w postaci chrypy. Było też ryzyko uszkodzenia przytarczyc i w konsekwencji ich niedoczynność. Jeśli więc nie jest konieczna otwarta operacja, to mamy inną metodę, po którą należy sięgnąć. Tą metodą jest ablacja termiczna.”

Operacja czy zabieg – to robi ogromną różnicę

Operacja czy zabieg, to dla wielu pacjentów bardzo istotne rozróżnienie. Nasz rozmówca słyszy ją w rozmowach z pacjentami.

„Pacjenci rozróżniają to w sposób szczególny: czy to na pewno nie jest operacja? Bo zabieg to dobrze kojarzone słowo. Kojarzy się z zabiegiem u kosmetyczki.”

Metod ablacji termicznej jest kilka. Szpital na Klinach oferuje zabieg echolaserem. To oznacza, że energia termiczna niszcząca zmianę na tarczycy, jest wytwarzana przez światło laserowe. Sam zabieg trwa 10 – 20 min i nie wymaga znieczulenia ogólnego, a jedynie miejscowego. Nie trzeba więc zostawać w szpitalu, pacjentka tego samego dnia wychodzi do domu.

„To co ważne w tym zabiegu, to brak blizny, jest tylko nakłucie cienką igłą. Ale co najważniejsze – miąższ tarczycy pozostaje, bo ablacji jest poddawany tylko guz. W ciągu kilkunastu tygodni obkurcza się i może zmniejszyć swoją objętość nawet o 90%. U znakomitej większości pacjentów te guzki nie odrastają przez 10 lat.”

Zabieg echolaserem jest zazwyczaj jednorazowy, bowiem wcześniej jest dobierana ilość energii, którą trzeba podać do guzka, w zależności od jego objętości. Przeliczenia są robione na podstawie badania USG.

Profesor Barczyński spotyka się i z takimi pacjentami, którzy pomimo dużych guzków nie chcą się zdecydować na leczenie operacyjne. Wtedy duże guzy – 150 czy 200 ml – można poddawać ablacji w kilku sesjach, co 3 - 4 miesiące.

Post: https://www.facebook.com/inkrakow/videos/1063242307576164/

„Posługujemy się oprogramowaniem komputerowym do planowania tego leczenia, wyznaczając pewne strefy krytyczne, jak przełyk, tchawica, nerwy krtaniowe, naczynia szyjne, od których zachowujemy odpowiedni dystans, tak, by nie doszło do przegrzania tych struktur. Trzeba dodać, że ryzyko powikłań przy ablacji termicznej jest trzykrotnie mniejsze niż przy leczeniu chirurgicznym.”

Co istotne - ablacja guzków z wykorzystaniem echolasera nie prowadzi do zmiany czynności tarczycy. Jeśli przed zabiegiem poziom hormonów był prawidłowy, to po nim także się nie zmieni.

Oczekuje się, że wkrótce w ślad za rekomendacjami Europejskiego Towarzystwa Tyreologicznego leczenie echolaserem zostanie dopuszczone także w Polsce jako opcja leczenia wybranych nowotworów złośliwych tarczycy.

 PARTNER ROZMOWY: SZPITAL NA KLINACH

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności