Zabronione jest między innymi zapraszanie dzieci i młodzieży do mieszkań duchownych, podejmowanie jakiejkolwiek formy kontaktu cielesnego, opowiadanie o swoich doświadczeniach seksualnych, uwodzenie i prezentowanie pornografii - czy wydany przez arcybiskupa Marka Jędraszewskiego dekret to ewenement w polskim Kościele? Naszym gościem jest jezuita ks. Jacek Prusak, teolog i publicysta.
Reklama
.
Od Nowego Roku księży w archidiecezji krakowskiej będą obowiązywały zapisane normy poszanowania godności i dóbr osobistych bliźniego. W 23 punktach szczegółowo zapisano, czego nie wolno.
ZOBACZ ROZMOWĘ:
„Reguła poszanowania godności i dóbr osobistych bliźniego, szczególnie dzieci i młodzieży oraz osób bezradnych, w Archidiecezji Krakowskiej" – to pełna nazwa dekretu, który podpisał Arcybiskup Marek Jędraszewski. Jego zapisy mają zacząć obowiązywać od Nowego Roku, a dokument wszyscy duchowni muszą podpisać do końca lutego.
Więcej o dekrecie TUTAJ
Czy ten dokument to ewenement w polskim kościele? A może wystarczyłoby stosować przepisy kodeksu karnego?
O tym, co spisane przez Arcybiskupa Jędraszewskiego normy oznaczają w praktyce i dlaczego teraz się pojawiły,rozmawialiśmy z księdzem doktorem Jackiem Prusakiem, jezuitą, teologiem i psychoterapeutą.