Niedawny koncert Nowohuckim Centrum Kultury poświęcony Wojtkowi Belonowi przedwcześnie zmarłemu liderowi legendarnej Wolnej Grupy Bukowina skłonił mnie do sięgnięcia do mojego fotograficznego archiwum. Fotografowałem ich przecież wiele razy. I tak odnalazłem zdjęcia z 1978 roku, technicznie słabe, ale dla mnie mają szczególną wartość.
Reklama
Wojtek zmarł wiele lat temu, 3 maja w 1985 roku, ale przyjaciele i fani nie zapominają. Co roku są organizowane koncerty wspomnieniowe tej grupy cieszące się ogromnym zainteresowaniem.
Wolna Grupa Bukowina powstała w 1970 roku na fali bardzo popularnego wtedy nurtu piosenki turystycznej. Wojtek Belon, wtedy uczeń liceum w Busku Zdroju wraz z Grażyną Kulawik i kilkoma kolegami stworzyli grupę turystyczną, która wędrowała po Sudetach. Trochę przypadkiem trafili w Szklarskiej Porębie na Ogólnopolską Giełdę Piosenki Turystycznej. Ich utwór "Ponidzie" zdobył jedną z nagród. I tak rozpoczęła się i trwa do dzisiaj legenda tej grupy. Po jakimś czasie dołączyli Wojciech Jarociński i Wacław Juszczyszyn i w tym "twardym trzonie" Wolna Grupa Bukowina dotrwała do dziś, niestety od 1985 roku już bez swojego lidera Wojtka Belona.
Reklama
Któż, będąc nad jeziorem, w górach, nad morzem przy ognisku nie słyszał i nie śpiewał "Majstra Biedę", "Bukowinę", czy "Rzeki".
Fotografowałem ich wielokrotnie. Pierwszy raz w 1978 roku chyba w czasie Dni Krakowa. Stali na scenie już w glorii sław piosenki turystycznej, pomiędzy lasem mikrofonów i kabli. Jak wtedy Zenitem E ze standardowym obiektywem udało mi się zrobić tych parę słabych zdjęć, nie wiem do dzisiaj. Ale stanowią dla mnie ogromną pamiątkę młodych lat.