W OPINII

Edyta Kruk: Zielone ściany miasta. Każdy może przyłożyć do tego rękę

opublikowano: 11 STYCZNIA 2021, 13:31autor: Edyta Kruk
Edyta Kruk: Zielone ściany miasta. Każdy może przyłożyć do tego rękę

W październiku ubiegłego roku zakończyła się edycja budżetu obywatelskiego na rok 2020. Kolejny raz dużym powodzeniem cieszyły się tzw. projekty zielone, które są realizowane m.in. w Dzielnicy I.

Reklama

Chciałabym opowiedzieć o jednym z zielonych projektów, który obecnie jest realizowany.  A może rozpocznie modę na zazielenianie np. ścian budynków w naszym mieście.

To  ogólnomiejski projekt „Zielony pochłaniacz smogu dla każdej dzielnicy!”, wygrał on w 2018 roku. Zadanie polega na wykonaniu nasadzeń na ekranach akustycznych, zieleńcach, skarpach, ogrodzeniach, murach itp. roślin takich jak winobluszcze, powojniki, bluszcze pospolite itp.

Galeria: Zielone ściany Krakowa (id: 897)

W ramach projektu nasadzenia będą realizowane głównie na ekranach, które są do tego przystosowane, a także przy wyjściach z przejścia podziemnego, na budynku wyjścia awaryjnego z tunelu tramwajowego, skarpach wiaduktów itp., a także na ogrodzeniach szkół i przedszkoli. W miejscach, gdzie nasadzenie pnączy nie było możliwe, zaprojektowano nasadzenia z roślin płożących i krzewów.

Reklama

W 2019 roku w dzielnicy I projekt zrealizowano na ul. Wita Stwosza – w sąsiedztwie terenów PKP. Drugą lokalizacją będzie wyjście z przejścia podziemnego przy ul. Lubomirskiego. W planach jest wykonanie nasadzeń w dwudziestu lokalizacjach na terenie dzielnic XI, XII, XIII, XIV, XV, XV, XVII i XVIII, gdzie łącznie zostanie posadzonych 1396 krzewów i 2762 pnączy.

Zielone, porośnięte roślinnością ściany są niezastąpione w miastach, gdzie na małych, mocno zabetonowanych przestrzeniach nie ma miejsca na drzewa i trawniki. Jedynymi roślinami, które potrafią wytworzyć ogromną masę liści, wystarczającą, by poprawić komfort miejskich przestrzeni i środowisko, są silnie rosnące pnącza.

Rośliny pokrywające elementy architektury pomagają w oczyszczaniu powietrza, zatrzymują zanieczyszczeń i pyłów, poprawiają mikroklimat (wytwarzają tlen, pochłaniają dwutlenek węgla), zwiększają wilgotność powietrza. Sprawiają, że przybywa powierzchni biologicznie czynnych.

Stare Miasto wydaje się idealnym miejscem do takich inicjatyw.

Sondaż: Czy Kraków powinien inwestować publiczne pieniądze w "zielone ściany"? (id: 244)

Reklama

Tworzenie nowych przestrzeni zielonych jest tu ograniczone przez zabytkową, ścisłą zabudowę, a pionowe ogrody na elewacjach i murach to nie tylko lekarstwo dla miejskiego zanieczyszczonego środowiska, ale też ozdoba, wprowadzenie koloru i rozbicie monotonii szarych ścian. Pionowe ściany pnączy przydają się także do maskowania śmietników, budynków gospodarczych i garaży, dają też schronienie drobnym ptakom i owadom.

Zachęcam Państwa do tworzenia w swoim otoczeniu zielonych ścian. Warto zapoznać się z literaturą opisującą zalety pnączy (tu nie sposób ich wymienić)  oraz ich właściwą  pielęgnacją, by zminimalizować ew. wady.

Może już nie w ramach „Budżetu Obywatelskiego”, ale „Inicjatywy Lokalnej” - nowego narzędzia dla mieszkańców, w ramach którego można uzyskać merytoryczne oraz finansowe wsparcie urzędu dla inicjatyw sąsiedzkich.

Warto pomyśleć o swoim otoczeniu już teraz, może powstaną nowe zielone, żyjące elewacje w waszej okolicy.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności