Na budowie kładki Kazimierz - Ludwinów trwa montaż “sinusa”, środkowego, najbardziej charakterystycznego elementu konstrukcji.W najbliższym czasie “sinus” będzie spawany.
Reklama
Pierwszy z dwóch „sinusów” – środkowy pomost widokowy kładki Kazimierz – Ludwinów – po stronie Kazimierza został dostarczony na plac budowy w nocy z czwartku na piątek, barką i podniesiony na docelowe miejsce: “Przez dwa dni będzie tam spawana. Roboty realizowane przez wykonawcę rozpoczną się w godzinach porannych, zarówno w sobotę, jak i w niedzielę” - zapowiadają urzędnicy.
W nocy z niedzieli na poniedziałek, z 21 na 22 września nad Wisłę przywieziony zostanie drugi element “sinusa", który będzie zamontowany po stronie Ludwinowa. Jego montaż zaplanowano na poniedziałek i wtorek, 22 i 23 września:
“Po zakończeniu montażu cała wstęga „sinusa” będzie już kompletna” - zapowiada miasto i przypomina, że po zakończeniu inwestycji kładka zapewni dogodne połączenie dla pieszych i rowerzystów, usprawni podróż i skróci czas dojazdu pomiędzy dzielnicami, leżącymi po przeciwnych stronach rzeki.
Kładka budzi jednak też kontrowersje. Jej projekt musiał zostać zmodyfikowany po tym, gdy okazało się, że konstrukcja może zbyt mocno ingerować w krajobraz Krakowa, co groziło miastu skreśleniem z listy UNESCO.
Zakończenie budowy planowane jest na połowę 2026 roku. Jej koszt to około 114 mln zł. 65 mln pochodzi z Rządowego Funduszu Polski Ład: Programu Inwestycji Strategicznych.
