Do czwartku, 10 lipca, do godziny 20, obowiązuje ostrzeżenie drugiego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu, wydane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej dla Krakowa i Małopolski. Do wczorajszego wieczoru Państwowa Straż Pożarna odnotowała w Krakowie 138 interwencji. “Uważajcie na siebie, unikajcie wychodzenia podczas silnych burz i śledźcie komunikaty służb ratunkowych!” - apelują strażacy.
Reklama
IMGW prognozuje, że dziś, w środę 9 lipca, suma opadów w Krakowie może wynieść od 15 do 30 mm, miejscami do 45 mm, w nocy z 9 na 10 lipca – od 20 do 40 mm, a w czwartek, 10 lipca – od 20 do 50 mm.
“Bardzo duże ilości wody spływającej chodnikami i ulicami po gwałtownych opadach deszczu niosą ze sobą piasek, liście lub śmieci. Pod numerem telefonu 12 616 75 55 pracownicy Zarządu Infrastruktury Wodnej czekają na zgłoszenia mieszkańców w sprawie niedrożnych wpustów ulicznych” - przypomina urząd na miejskiej stronie internetowej i apeluje:
“Zaleca się zachowanie szczególnej ostrożności, zabezpieczenie mienia oraz unikanie przebywania na otwartej przestrzeni i pod drzewami w czasie burz. Kierowcy powinni liczyć się z pogorszeniem warunków na drogach, zwłaszcza w rejonach intensywnych opadów”.
Małopolski Urząd Wojewódzki w swoich mediach społecznościowych relacjonuje, że wczoraj, we wtorek 8 lipca, odnotowano opady nieprzekraczające 5 mm - najwyższe na stacji Inwałd na Sole, wynoszące 5 mm. “Największe wzrosty stanów wody miały miejsce na Dunajcu w Czchowie o 25 cm i na Rabie w Dobczycach o 25 cm, co ma związek ze zwiększonym zrzutem ze zbiornika”. Wczoraj bez prądu pozostawało 830 odbiorców, najwięcej w rejonie bocheńskim - 375 i 10 stacji. “Z magazynów przeciwpowodziowych Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie wydaliśmy 4 tys. worków dla gminy Kęty. Obowiązuje tam pogotowie przeciwpowodziowe” .
Worki wydawane są mieszkańcom również z magazynów przeciwpowodziowych miasta Krakowa, uruchomionych kilka dni temu. Przygotowano pompy i rozstawiono szandory, czyli ruchome zapory wodne do zabezpieczenia rzeki Serafy.
Wczoraj wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie były przejezdne, zakłóceń w ruchu nie zgłaszało również PKP. 7 obozów harcerskich - w powiatach: nowotarskim, suskim, wadowickim, bocheńskim – liczących łącznie 271 uczestników - zostało przeniesionych do bezpiecznych miejsc. Jak informuje Małopolska Policja, funkcjonariusze pomagali przy ewakuacji 5 z nich - na terenie powiatu suskiego, wadowickiego i nowotarskiego.
Do czwartku, 10 lipca, do godziny 20, dla Małopolski obowiązują ostrzeżenia meteorologiczne o burzach z silnymi opadami i porywami wiatru i ostrzeżenia hydrologiczne o wezbraniach z przekroczeniem stanów alarmowych.
