Prezydent Krakowa ALeksander Miszalski podsumowuje pierwszy rok swojej prezydentury. Sam sobie wystawia dobrą ocenę.
Reklama
– Za nami rok intensywnej pracy, rozmów, decyzji i pierwszych ich efektów. To był czas, w którym – już jako prezydent Krakowa – zrobiłem wszystko, by zacząć realizować obietnice. A przede wszystkim, by być blisko Was, wsłuchiwać się w Wasze potrzeby i reagować na to, co się dzieje w naszym mieście. Kraków się zmienia dzięki naszej wspólnej pracy – mówi prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.
– Od pierwszego dnia mojej prezydentury postawiłem na otwartość, przejrzystość i dialog. Kraków to nie tylko inwestycje i strategie – to przede wszystkim ludzie, którzy tu żyją, uczą się, pracują i wychowują dzieci. Dlatego każde działanie podejmujemy z myślą o Waszych codziennych sprawach – zaznacza.