W tym roku w Krakowie zainstalowane zostaną kolejne kamery monitoringu wizyjnego. Najwięcej przybędzie ich na Starym Mieście i na Kazimierzu.
Urzędnicy w porozumieniu ze strażą miejską i policją zdecydowali, że właśnie w centrum miasta kolejne kamery monitoringu są najbardziej potrzebne, bo to odpowiedź na potrzeby, wynikające z analiz bezpieczeństwa.
Teraz krakowski Zintegrowany Miejski Monitoring Wizyjny i system nadzoru nad drogami liczą 569 kamer. Dodatkowo, jak wylicza miejska strona internetowa, liczba kamer zbudowanych przez miejskie jednostki i instytucje, które mogą zostać włączone do systemu miejskiego monitoringu, wynosi 22 273. W ciągu ostatnich dwóch lat do systemu dołączono 46 nowych urządzeń, które objęły swoim zasięgiem m.in. I obwodnicę Krakowa, Kazimierz, Nową Hutę, Kurdwanów, Piaski Nowe, Borek Fałęcki i Prądnik Czerwony.
Monitoring wizyjny, jak podkreślają służby, często pełni kluczową rolę w utrzymaniu porządku publicznego i zapewnieniu bezpieczeństwa mieszkańców. Dlatego w 2025 roku miasto planuje rozbudowę systemu monitoringu o kolejne punkty, szczególnie w rejonie Starego Miasta i Kazimierza. “Decyzja ta została podjęta w porozumieniu ze strażą miejską oraz policją, jako odpowiedź na potrzeby wynikające z analiz bezpieczeństwa. Ostateczna lokalizacja kamer zostanie skonsultowana z radami dzielnic, aby jak najlepiej dostosować inwestycje do lokalnych potrzeb”- czytamy na stronie miasta.
Kamery monitoringu pełnią kluczową funkcję prewencyjną, ale ich skuteczność w odstraszaniu przestępców zależy od charakteru zdarzenia i miejsca. Monitoring ma szczególne znaczenie w ograniczaniu działań planowanych i wymagających przygotowania. W takich przypadkach obecność kamer może skłonić potencjalnego sprawcę do zaniechania działań sprzecznych z prawem.
Reklama
Oprócz funkcji prewencyjnej monitoring odgrywa istotną rolę dowodową. W 2023 roku straż miejska podjęła 7500 interwencji na podstawie systemu monitoringu, a w 2024 roku liczba ta wzrosła do 8480. Nagrania z kamer są również istotnym materiałem dowodowym w postępowaniach prowadzonych przez organy ścigania.
Urzędnicy podkreślają, że miasto kładzie duży nacisk na analizę stanu bezpieczeństwa, wykorzystując zaawansowane narzędzia informatyczne oraz dane z policji, straży miejskiej i Miejskiego Centrum Profilaktyki Uzależnień. “Dodatkowo, dwa razy w roku, na zlecenie urzędu miasta, niezależna firma badawcza prowadzi badania poczucia bezpieczeństwa mieszkańców Krakowa. Badania te obejmują próbę 1800 osób z każdej dzielnicy i pomagają m.in. wskazać miejsca wymagające interwencji”.
Miasto zapewnia również, że rozwój systemu monitoringu odbywa się zawsze z poszanowaniem praw obywatelskich i zgodnie z obowiązującymi przepisami. Instalacja urządzeń opiera się wyłącznie na rzeczywistych zagrożeniach, których nie udało się ograniczyć innymi środkami.
