W MIEŚCIE

Przewodniczący Rady Miasta Krakowa "wykiwał" obrońców praw zwierząt

opublikowano: 14 GRUDNIA 2024, 10:05autor: TR WZ
Przewodniczący Rady Miasta Krakowa "wykiwał" obrońców praw zwierząt

Rada Miasta Krakowa zablokowała petycję ws. zakazu sprzedaży fajerwerków i żywych ryb na miejskich targowiskach – alarmuje Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt.

Reklama:

"Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt (KSOZ) wyraża swoje oburzenie z powodu faktu, że Rada Miasta Krakowa nie zajmie się przed okresem świątecznym naszą petycją w sprawie zmiany regulaminu miejskich targowisk poprzez wprowadzenie zakazu sprzedaży wyrobów pirotechnicznych klasy F2 i F3 oraz żywych ryb na miejskich targowiskach. Decyzję w tej sprawie podjął i poinformował nas o niej przewodniczący Rady Miasta Krakowa Jakub Kosek" - informują krakowscy aktywiści.

Petycja KSOZ została złożona w Radzie Miasta w dniu 9 września 2024 roku i zgodnie z ustawą o petycjach powinna zostać rozpatrzona nie później niż w terminie trzech miesięcy od jej złożenia, czyli do 9 grudnia 2024 roku.

Jakub Kosek przedłużył jednak ten termin do 31 stycznia 2025 roku. "Przewodniczący RM nie podał konkretnego powodu tej skandalicznej decyzji, powołując się jedynie na przepis art. 10 ust. 3 ustawy o petycjach, który wprawdzie dopuszcza przedłużenie terminu, ale tylko w przypadku wystąpienia okoliczności niezależnych od Rady Miasta, uniemożliwiających rozpatrzenie petycji. Kosek nie ujawnił jednak, jakie to szczególne okoliczności wystąpiły w tym przypadku" - czytamy w oświadczeniu KSOZ.

Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt zwróciło się do Rady Miasta o zmianę regulaminu miejskich targowisk poprzez wprowadzenie zakazu sprzedaży wyrobów pirotechnicznych klasy F2 i F3 oraz żywych ryb na miejskich targowiskach. Ja podkreślają autorzy petycji, obowiązujący stan prawny w żadnej mierze nie uwzględnia oddziaływania poziomu hałasu i częstotliwości tzw. fajerwerków na zwierzęta, które są dużo bardziej wrażliwe na hałas o wysokiej częstotliwości aniżeli ludzie.

W rezultacie aż jedna piąta zaginięć zwierząt domowych (psów i kotów) jest właśnie następstwem hałasu. U ptaków wystrzały fajerwerków mogą natomiast spowodować tachykardię, a nawet śmierć z przerażenia.  Podobnie przedstawia się sprawa zakazu handlu żywymi rybami. Co prawda ryby cierpią w milczeniu, ale ich system nerwowy jest podobny do tego, jaki mają psy czy koty. Tak samo odczuwają ból i przerażenie, tak samo zasługują więc na humanitarne traktowanie.

Reklama

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności