Strażacy i urzędnicy ostrzegają przed wypadkami, związanymi z czadem i przypomina o obowiązku przeprowadzania regularnych przeglądów kominów i wentylacji. Jest jeszcze czas, żeby zrobić to przed zimą i warto zadbać o swoje bezpieczeństwo.
Reklama
Czad, czyli tlenek węgla, jest szczególnie niebezpieczny w sezonie grzewczym, który właśnie się rozpoczął. To bezwonny, bezbarwny i pozbawiony smaku gaz, którego obecność trudno zauważyć, dlatego tak ważne są regularne przeglądy urządzeń i wentylacji oraz montaż odpowiednich czujników.
Urzędnicy przypominają, że w ubiegłym roku Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie odnotowała aż 191 zdarzeń z tlenkiem węgla, a w obecnym zgłoszono ich już 190.
Tlenek węgla jest to silnie trujący. Powstaje w wyniku niepełnego spalania wielu paliw, m.in. oleju, gazu, benzyny, nafty, propanu, węgla, ropy, drewna, spowodowanego dopływem zbyt małej ilości tlenu. Jest bezbarwny, bezwonny i lżejszy od powietrza, dzięki czemu szybko się rozprzestrzenia. Z tego powodu często nazywa się go „cichym zabójcą”. Dostając się do układu oddechowego, wiąże się z hemoglobiną ponad dwieście razy szybciej niż tlen i blokuje jego dopływ do organizmu. Następstwem ostrego zatrucia czadem może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa, zawał i śmierć.
Statystyki dają powody do niepokoju. “Tylko w Małopolsce zdarzeń dotyczących tlenku węgla w tym roku odnotowano już ponad 330. Strażacy odnotowali ponad 60 poszkodowanych i 2 ofiary śmiertelne. Skala żniwa, jakie zebrał tlenek węgla w poprzednim roku, to blisko 400 zdarzeń, 107 poszkodowanych i 2 ofiary śmiertelne. Sezon grzewczy 2024/2025 dopiero się rozpoczyna. Jest jeszcze czas, by się do niego przygotować i wykonać prace przeglądowe, zainstalować czujki” – podkreśla małopolski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej bryg. Przemysław Przęczek.
Aby zapobiec zatruciom, należy przede wszystkim zapewnić stały dopływ świeżego powietrza oraz upewnić się, że wszystkie urządzenia i instalacje grzewcze są sprawne. Konieczne są regularne przeglądy kominów i wentylacji. Nie należy też zaklejać ani zasłaniać kratek wentylacyjnych. Aby dodatkowo zmniejszyć ryzyko zatrucia, warto zainstalować czujki dymu oraz czujki tlenku węgla, które natychmiast ostrzegą nas o niebezpieczeństwie.
Strażacy i urzędnicy przypominają też, jak pomóc, gdy już dojdzie do zatrucia:
- należy natychmiast zapewnić dopływ świeżego, czystego powietrza
- jak najszybciej wynieść osobę poszkodowaną w bezpieczne miejsce, na świeże powietrze
- rozluźnić poszkodowanemu ubranie – rozpiąć pasek, guziki, ale nie rozbierać go, gdyż nie można doprowadzić do jego przemarznięcia
- wezwać służby ratownicze (pogotowie ratunkowe – 999, straż pożarna – 998 lub 112); jeśli po wyniesieniu na świeże powietrze zaczadzony nie oddycha, należy niezwłocznie przystąpić do wykonania sztucznego oddychania i masażu serca.