Fizyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego, dr Michał Silarski, testuje swój wynalazek, który zdalnie, bez narażania zdrowia i życia ludzi, wykrywa i identyfikuje niebezpieczne substancje w wodzie, takie jak pozostałości wojenne czy gazy bojowe.
Reklama:
Projekt dr. Michała Silarskiego i jego zespołu został najwyżej ocenionym grantem przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej, w ramach programu FIRST TEAM, finansowanego przez Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG). Dzięki działaniu FIRST TEAM, 27 projektów - z 202 zgłoszonych - w tym 5 z Uniwersytetu Jagiellońskiego, otrzyma ponad 101 mln zł na rozwój innowacyjnych badań.
“Finansowanie pomoże zbudować zespoły badawcze z młodych naukowców, doktorantów i studentów oraz zakupić potrzebną aparaturę” - informuje na swoim profilu na Facebooku Wydział Astronomii, Fizyki i Informatyki Stosowanej UJ, a współpracownicy wynalazcy nie ukrywają radości: “Gratulujemy dr. Michałowi Silarskiemu i jego zespołowi osiągnięcia i trzymamy kciuki za spektakularne wyniki testów urządzenia!”
Celem projektu, nazwanego "Nieinwazyjny sensor do wykrywania materiałów niebezpiecznych w środowisku wodnym”, jest testowanie przenośnego urządzenia, które zdalnie wykrywa i identyfikuje niebezpieczne substancje w wodzie, takie jak pozostałości wojenne czy gazy bojowe. Urządzenie wykorzystuje zjawisko neutronowej aktywacji substancji i pomiarze widm charakterystycznych kwantów gamma powstałych po napromieniowaniu substancji wiązką neutronową, co pozwala na określenie składu chemicznego podejrzanego przedmiotu zdalnie, bez narażania życia i zdrowia ludzi.
Reklama