Pół tysiąca roślin do wzięcia czeka na krakowian w miejskich parkach. Wystarczy dobrze się rozejrzeć, żeby je znaleźć na ławeczkach, obok rabat, przy fontannach. Sadzonki zostały wyhodowane osadzonych w zakładzie karnym w Nowej Hucie.
Reklama:
Do sadzonek pomidorów, papryki i innych warzyw, umieszczonych w kubeczkach po jogurtach, dołączone są karteczki z napisami: Zabierz mnie do domu i: To początek nowej przygody. Maciej Marcholak z Zarządu Zieleni Miejskiej, który prowadzi akcję rozdawania sadzonek, pod hasłem: To początek nowej przygody, podkreśla w promującym ją filmiku, że ma ona zaktywizować mieszkańców i zachęcić ich do ogrodnictwa miejskiego, czyli do uprawy warzyw na balkonach czy parapetach.
- Istotne są też funkcje edukacyjne i resocjalizacyjne dla osadzonych w Zakładzie Karnym Nowa Huta. Osadzeni wyhodowali pół tysiąca sadzonek. Przez 2 dni rozwożono je i rozkładano w krakowskich parkach.
- Mogę tylko uspokoić, że jeśli ktoś będzie poszukiwał takiej sadzonki, to nie musi szukać po krzakach, obchodzić całych parków, na pewno będą widoczne - podkreśla Maciej Marcholak.
Reklama
Zarząd Zieleni Miejskiej zachęca mieszkańców nie tylko do poszukiwania sadzonek i zabierania ich ze sobą, ale też do dokumentowania poszukiwań i postępów w uprawie roślin. - Przyślijcie nam zdjęcia ze zdobytymi roślinkami!