Kilka tysięcy osób wzięło udzial w tegorocznym Marszu Rowności, który przeeszedł w sobotę ulicami Krakowa.
Reklama
W marszu szedł po raz pierwszy prezydent Krakowa Aleksander Miszalski, była też oficjalna delegacja urzędników z Urzędu Miasta Krakowa. Pojawiła się także Katarzyna Kotula, ministra ds. równości, Robert Biedroń, wiceminister MSZ Andrzej Szejna, wiceminister nauki Maciej Gdula, posłanki Daria Gosek-Popiołek i Jagna Marczułajtis-Walczak, wicewojewoda Ryszard Śmiałek, a także delegaci z krajów Unii Europejskiej.
Podczas marszu Katarzyna Kotula zapowiedziała, że w przyszłym tygodniu zostanie przedstawiony projekt nowelizacji kodeksu karnego, w którym homofobia i transfobia będą uznane za mowę nienawiści.
- Po eurowyborach zdecydujemy, czy o związki partnerskie będziemy walczyć tylko jako posłowie, czy jako cały rząd koalicji 15 października, razem z PSL. A jeszcze w tej kadencji pójdziemy po pełną równość małżeńską! - dodała ministra ds. równości.