Kraków potrzebuje drugiego pełnowymiarowego lodowiska. Najlepiej w Nowej Hucie - uważa kandydat na prezydenta Krakowa prof. Stanisław Mazur. Pomysł wspiera kandydat na radnego Adam Grzanka.
Reklama
Prof. Mzaur uważa, że miasto powinno zaangażowac się w kompleksową modernizację lodowiska przy Siedleckiego oraz wybudować nową, krytą, pełnowymiarową taflę (nie halę widowiskową). Jego zdaniem najlepsza lokalizacja to tereny w Nowej Hucie
"Jedyne pełnowymiarowe i całoroczne lodowisko w Krakowie jest przeciążone. Tafla przy Siedleckiego 7 jest zajęta bez przerwy od 6:30 do późnych godzin nocnych. To nie tylko zawodowi hokeiści, ale przede wszystkim dzieci trenujące sporty łyżwiarskie, lekcje szkolne z Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego, otwarte ślizgawki, zajęcia AWF, klub curlingowy, drużyny hokejowe. Przy Siedleckiego panuje ścisk" - argumentuje Stanisław Mazur, kandydat na prezydenta Krakowa:
"Dziś każdy, kto chce skorzystać z lodowiska musi liczyć się z tym, że albo nie będzie dla niego miejsca, albo będzie skazany na trening późną nocą. Dotyczy to nie tylko dorosłych, ale także dzieci i młodzieży" - dodaje Adam Grzanka, który sam amatorska gra w hokeja.
Zobacz z naszego Archiwum, Adam Grzanka w drużynie Łotrów
"Krakowski hokej zawodowy notuje słabsze chwile, ale zainteresowanie wykorzystywaniem tafli przy Siedleckiego nie maleje, a wręcz rośnie" - mówił Mazur podczas briefingu. Miasto w ostatnich latach postawiło bardzo wiele wspaniałych obiektów sportowych, ale krakowianie nie mają gdzie uprawiać dyscyplin łyżwiarskich, nawet w formie rekreacyjnych ślizgawek.
"Nie potrzebujemy kolejnej hali z wieloma miejscami dla widzów tylko zadaszoną, pełnowymiarową taflę do treningów. Jako prezydent będę dążył, by taki obiekt powstał we wschodniej części miasta. W przeszłości proponowane były lokalizacje przy ulicy Lipskiej, na AWF-ie czy na Hutniku, gdzie kiedyś już działało lodowisko. Osobiście jestem zwolennikiem tego, by taki obiekt powstał właśnie w Nowej Hucie" - dodał.