Kierownictwo dużej podkrakowskiej firmy poprosiło policję o sprawdzenie, czy pracownicy nie wnoszą na teren firmy narkotyków. Podejrzenia okazały się słuszne.
Reklama
Kontrole przeprowadzili małopolscy policjanci wraz z funkcjonariuszką Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Krakowie. Jak informuje Policja, kontrola została zainicjowana na prośbę kierownictwa zakładu.
Policjantów wspomagała przewodniczka psa służbowego z Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Krakowie wraz z psem wyszkolonym w tropieniu narkotyków oraz komisja złożona z pracowników zakładu: członka służby BHP, przedstawiciela związku zawodowego, koordynatora ochrony.
Pies wyczuł narkotyki w jednej z szafek.
Policjanci znaleźli w niej narkotyki należące do 43-letniego mieszkańca Krakowa. Oprócz konsekwencji służbowych, które pracodawca może zastosować, grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.
Reklama
