Anna Dymna i Konstanty Gebert zostali laureatami tegorocznej nagrody Znaku i Hestii imienia księdza Józefa Tischnera. Dymna otrzymała nagrodę w kategorii "inicjatywy duszpasterskie lub społeczne", Gebert "za książkę lub cykl publikacji". Gala wręczenia odbyła się w Nowohuckim Centrum Kultury.
Anna Dymna, założycielka Fundacji "Mimo wszystko" została nagrodzona "za wszechstronną działalność na rzecz osób z rozmaitymi niepełnosprawnościami, w tym zwłaszcza intelektualną, oraz rzadkimi chorobami i dysfunkcjami".
Z kolei pisarza i dziennikarza Konstantego Geberta nagrodzono za książkę "Ostateczne rozwiązania. Ludobójcy i ich dzieło".
"Jego przejmująca lecz także obezwładniająca statystykami dawnych i współczesnych ludobójstw opowieść pokazuje, że pamięć o nich bezpośrednio wpływa na teraźniejszość i przyszłość. Może służyć dobru, powstrzymuje od nowych masowych mordów, lecz staje się często sojuszniczką zła i pozwala udoskonalać sposoby eksterminacji obcych" – napisano w uzasadnieniu.
Każdy z laureatów otrzymał nagrodę pieniężną w wysokości 50 tysięcy złotych oraz statuetkę zaprojektowaną przez Mariana Gromadę.
Wykład tischnerowski wygłosił filozof Tomasz Stawiszyński. Gościem gali był także marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Reklama
Marszałek Sejmu stwierdził, że środowisko skupione wokół Znaku, "Tygodnika Powszechnego", biorące sobie za patrona księdza Józefa Tischnera to "ekosystem wartości, powietrza, tlenu, otwarcia, relacji i tego wszystko, co pozwala człowiekowi dobrze żyć".
Nagroda Tischnera jest przyznawana nieprzerwanie od 2001 roku wybitnym intelektualistom, publicystom i działaczom społecznym, którzy wcielają w życie wartości bliskie księdzu Józefowi Tischnerowi.
Wśród dotychczasowych laureatów znajdują się m.in.: Barbara Skarga, Lidia Niedźwiedzka-Owsiak i Jerzy Owsiak, Ryszard Kapuściński, ks. Michał Heller, Wojciech Jagielski, Wacław Hryniewicz OMI, Henryka Krzywonos, ks. Józef Krawiec, Karol Modzelewski, Janina Ochojska, Wiktor Osiatyński, Jakub Wygnański, Jerzy Szacki, Stefan Swieżawski czy siostra Małgorzata Chmielewska.