Może brzmi to zbyt pompatycznie, ale przy okazji kolejnego sukcesu Nowohuckiego Centrum Kultury warto podkreślić, kto jest jego autorem: Zbigniew Grzyb tchnął w NCK nowe życie, a Nowa Huta ma dziś instytucję kultury na najwyższym poziomie.
Reklama
"Sceptykom" od razu wyjaśniamy, że nie jest to tekst sponsorowany: piszemy to, co uważamy, a uważamy, że słowa uznania Grzybowi się należą. Okazją jest otwarcie w Nowohuckim Centtrum Kultury stałej, autorskiej galerii Jerzego Dudy-Gracza. Kolejny wielki sukces z obszaru sztuk plastycznych. Przypomnijmy: trzy lata temu otwarto tu stałą galerię dzieł Zdzisława Beksińskiego.
Część z obrazów Dudy-Gracza można było oglądać w Nowohuckim Centrum Kultury w 2015 roku. Teraz NCK przygotowało dla tych dzieł stałą przestrzeń wystawienniczą. - Bez sztuki Dudy-Gracza trudno wyobrazić sobie świat współczesnego malarstwa. Kiedyś go uwielbiano, potem zaczęto się go wstydzić, a nawet bać. Tak, czy inaczej, twórczość tego artysty jest niezaprzeczalnym fenomenem polskiej kultury ostatnich pięciu dekad - podkreśla Zbigniew Grzyb, dyrektor NCK.
W galerii wystawiane są 92 obrazy z kolekcji Wilmy i Agaty Dudy-Gracz. Wśród nich te najbardziej znane i drapieżne, ukazujące codzienność polskiej prowincji lat 70. i 80-tych XX wieku. Wystawę mozna zwiedzać od wtorku do soboty w godz. 11-19 oraz w niedzielę między godz. 12-19. Bilety w cenie 8-10 zł.
W Nowohuckim Centrum Kultury udaje się jednak połączyć kulturę i sztukę wysoką, scenę impresaryjną z szeroką paletą działań popularyzatorskich, przestrzenią do działań amatorskich, warsztatami artystycznymi i funkcjami integrującymi społeczność Nowej Huty. A zrealizowane inwestycje sprawiły, że jest to obiekt nowoczesny i funkcjonalny.
Reklama
Z czystym sercem Life in Kraków poleca Wam Nowohuckie Centrum Kultury.
