Dziwny konkurs na stanowisko dyrektora Teatru im. Słowackiego. „Tajna” jest komisja konkursowa oraz nazwiska kandydatów chętnych do zajęcia miejsca dyrektora Krzysztofa Głuchowskiego. Zespół Teatru apeluje do uczestników konkursu: ujawnijcie się.
Reklama
Nikt nie ma wątpliwości, że rozpisany przez „pisowskie” władze województwa konkurs na stanowisko dyrektora Teatru im. Słowackiego to kolejna próba pozbycia się Głuchowskiego, którego nie udało się odwołać ze stanowiska mimo trwającej już 600 dni procedury.
Głuchowski „podpadł” działaczom PiS po tym, gdy spektakl „Dziady” skrytykowała małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak, a na scenie teatru wystąpiła Maria Peszek.
Odwołać dyrektora się nie udało, ponieważ zgodnie z ustawą, można to zrobić w określonych przypadkach, a mimo szukania haków na Głuchowskiego, nie znaleziono żadnych uchybień w jego pracy.
Teatr ma wyjątkowo udaną passę, zdobywa nagrody, a zdobycie biletów na większość spektakli graniczy z cudem.
Mimo, że kadencja Głuchowskiego kończy się w przyszłym roku władze wojewódzkie postanowiły już teraz rozpisać konkurs na to stanowisko. Przebieg konkursu został jednak przez władze wojewódzkie de facto utajniony i przeciwko temu protestuje zespół Teatru.
Reklama
W opublikowanym w mediach społecznościowych oświadczeniu Zespołu Teatru im. Słowackiego czytamy m.in.
„Skoro już konkurs został rozpisany, to faktycznie powinien być on w sposób jawny i całkowicie niepolityczny wskazać kandydata, który ma wizję i umiejętności, by prowadzić Teatr przez kolejną kadencję. My, jako zespół wszystkich pracowników Teatru Słowackiego, oświadczyliśmy, że naszym jedynym kandydatem jest Krzysztof Głuchowski” – czytamy.
Zespół Teatru zadaje pytania:
„Czy zespół Teatru oraz opinia publiczna nie dowiedzą się, ile osób złożyło oferty konkursowe? Jaki jest skład komisji konkursowej? Jacy kandydaci przed tą komisją staną?
W poprzednim konkursie na dyrektora Teatru Słowackiego (wygranym przez Krzysztofa Głuchowskiego) wszystkie te procedury były jawne. Podobnie jawne były konkursy na dyrektorów przeprowadzane przez Miasto Kraków; podobnie jawne są też inne konkursy na podobne stanowiska w całej Polsce” – czytamy w oświadczeniu.
„W związku z tym po raz kolejny apelujemy do Zarządu Województwa Małopolskiego, jako organizatora konkursu, o pełną jawność i transparentność na każdym etapie przeprowadzania procedury konkursowej.
Apelujemy również do kandydatów, którzy złożyli aplikacje w konkursie na dyrektora Teatru Słowackiego, by mieli odwagę sami się ujawnić, opublikować swoje programy konkursowe oraz przyjść na spotkanie z nami, z zespołem Teatru Słowackiego, by opowiedzieć nam o swojej wizji prowadzenia tego miejsca” – piszą autorzy oświadczenia.
