Problem porzucanych byle gdzie hulajnóg od dłuższego czasu coraz bardziej irytuje krakowian. W maju wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig zapowiedział stanowcze działania miasta i rozwiązanie tego problemu. Wiele wskazuje na to, że wreszcie się to uda.
Reklama
Zarząd Transportu Publicznego poinformował, że osiągnięto porozumienie z czterema najważniejszymi operatorami hulajnóg działającymi w Krakowie. Wiceprezdyent miasta Andrzej Kulig zapowiada, że umowa zostanie podpisana w najbliższych dniach.
W obrębie drugiej obwodnicy zostały wyznaczone 163 punkty mobilności. Tylko tam użytkownicy będą mogli zostawiać wypożyczone hulajnogi. Za korzystanie z tych punktów operatorzy będą płacić miastu 13 tysięcy złotych miesięcznie.
– Zwrócenie pojazdu w innym miejscu będzie zablokowane w aplikacji. Jeśli jednak użytkownicy porzucą hulajnogę poza tym punktem, będzie ona odholowywana, a kosztami zostaną obciążeni solidarnie operatorzy – wyjaśnia Maciej Piotrowski z ZTP.
Miasto wyłoniło już firmę, która będzie się zajmować zbieraniem porzuconych hulajnóg.
