To było jedno z najbrzydszych miejsc w centrum Krakowa. Dzięki wielkiej mobilizacji mieszkańców miasto zrealizowało oddolną inicjatywę, by stworzyć tu zieloną enklawę. Park Szymborskiej jest już dostępny dla mieszkańców.
Reklama
Walka o przekształcenie parkingu przy Karmelickiej w park trwała od lat. W akcję zaangażowały się tysiące krakowian, artyści i inne znane postaci. Najpierw, by projekt wygrał w Budżecie Obywatelskim, potem by park nosił imię Wisławy Szymborskiej.
Wielka akcja mobilizacyjna przyniosła zamierzony efekt. Zamiast parkingu, który był jednym z najbardziej szpetnych miejsc w okolicy, mamy piękny, zielony teren.
Przestrzeń między Karmelicką i Dolnych Młynów została podzielona na kilka różnobarwnych ogrodów poprzecinanych alejkami. Posadzono tu niewielki sad z drzewami owocowymi, nawiązujący do historycznych sadów karmelitów. W centralnym punkcie parku został utworzony duży, półokrągły trawnik.
Przez park wzdłuż głównej alei spacerowej płynie strumyk, w jego środkowej części urządzono dwa małe stawy, do których woda spływa kaskadami. Na kamienicy przy ulicy Karmelickiej powstał imponujący mural poświęcony noblistce.
Budowa parku kosztowała będzie ponad 9 mln zł i została zrealizowana w ramach Budżetu Obywatelskiego.