Polskie Linie Lotnicze LOT zainaugurowały rejsy między Krakowem a Zieloną Górą. Serwis rynek-lotniczy.pl przeprowadził analizę cen biletów autobusowych, kolejowych i lotniczych oraz czasu potrzebnego na dostanie się z jednego miasta do drugiego. Okazuje się, że oferta LOT-u góruje nad innymi.
Reklama
W kontekście walki ze zmianami klimatycznymi to swego rodzaju absurd. We Francji już wprowadzono ograniczenia w lotach na krótkich dystansach, Unia Europejska przymierza się do podobnych rozwiązań, tymczasem u nas samolot na trasie Kraków – Zielona Góra okazuje się „najlepszym” rozwiązaniem dla osób podróżujących w celach turystycznych (dla biznesu dwa połączenia w tygodniu to za mało).
Wyloty z Krakowa realizowane są w poniedziałki (godz. 07:00) i środy (godz. 17:10). Wyloty z Zielonej Góry odbywają się w środy (godz. 18:45) i niedziele (godz. 20:30).
Z analizy serwisu rynek-lotniczy.pl wynika, że podróż samolotem tam i z powrotem, wliczając koszty dojazdu na lotnisko koleją i autobusem, kosztuje 278 złotych (podróż w jedną stronę wraz z transferem z lotniska trwa ok 3 godzin). Przejazd pociągiem kosztuje mniej więcej 160 złotych (podróż w jedną stronę trwa od pięciu do siedmiu godzin). Za Flixbusa (przejazd trwa ponad sześć godzin) trzeba zapłacić nawet 250 złotych. Przejazd BlaBlaCarem będzie podróżnego kosztował od 160 do 300 złotych.
Tajemnica atrakcyjności połączenia lotniczego tkwi w dopłacaniu do połączenia przez lokalny samorząd. Władze województwa lubuskiego dołożą w tym roku do połączeń lotniczych do Krakowa 1,8 miliona złotych.
Jak wylicza serwis, w całym okresie odbędzie się 68 lotów. Samorząd do jednego lotu dopłaca 24 409 złotych. Do obsługi rejsów LOT desygnował embraera 175, który na pokład zabiera 82 pasażerów. A zatem jeden fotel subsydiowany jest kwotą 297,67 złotych.
