„Jestem umówiony z operatorami hulajnóg na męską rozmowę, jeśli to spotkanie nie przyniesie efektów, podejmiemy drastyczne kroki, by rozwiązać ten problem raz na zawsze” – zapowiada Zastępca Prezydenta Krakowa Andrzej Kulig.
Reklama
Problem porzucanych byle gdzie hulajnóg coraz bardziej irytuje krakowian. Władze Krakowa obiecują podjęcie stanowczych działań. Po ostatniej interwencji wiceprezydenta Andrzeja Kuliga krakowska Straż Miejska odholowała 82 urządzenia, m.in. z ul. Basztowej, Wielopola i Pawiej - poinformował na Twitterze wiceprezydent, wcześniej pojawiła się nawet informacja o "kilkuset urządzeniach".
„W niektórych lokalizacjach nie było podstaw prawnych do odholowania, dlatego zgłoszono przedstawicielom firm, by zrobili z nimi porządek we własnym zakresie” – informuje wiceprezydent Kulig i zapowiada stanowcze działania.
„Problem nie jest mi obcy” – zapewnia wiceprezydent – „w mieście jest kilka tysięcy hulajnóg i niestety nie wszyscy użytkownicy korzystają z nich odpowiedzialnie i odstawiają je w odpowiedni sposób, nie dbając o bezpieczeństwo innych”.
Andrzej Kulig zapowiada stanowcze działania władz miasta.
Reklama
„W poniedziałek jestem umówiony na spotkanie z operatorami hulajnóg na męską rozmowę i chcę Państwa zapewnić, że jeśli to spotkanie nie przyniesie efektów, podejmiemy drastyczne kroki, by problem ten załatwić raz na zawsze” - zapowiedział wiceprezydent Krakowa.
Jednocześnie zaapelował do mieszkańców o „solidarne działania i zwracanie uwagi użytkownikom, którzy porzucają hulajnogi w niedozwolonych miejscach, o zgłaszanie do Straży Miejskiej sytuacji, w których pojazdy te blokują ruch pieszy czy w inny sposób utrudniają poruszanie się”.
