Inwestor chwalił się, że dzięki niemu zrujnowana kamienica przy Stradomskiej zyska nowy blask. Ma tam powstać najbardziej ekskluzywny hotel w Krakowie. Na razie jednak Wojewódzka Konserwator Zabytków nakazała wstrzymanie prac. Część kamienicy została zniszczona.
Reklama
Inwestor przedstawia inwestycję przy Stradomskiej jako powód do dumy: "Jednym z przykładów działań rewitalizacyjnych na gruncie polskim jest nowopowstający kompleks Angel Stradom, zlokalizowany w samym sercu Krakowa. Popadający w ruinę obiekt, mający niezwykłą historię już niebawem zyska nowy blask dzięki grupie Angel Poland, która w 2013 roku za blisko 28 mln złotych wykupiła od miasta zrujnowaną kamienicę wraz z przylegającymi do niej terenami"
Zabytkowa kamienica przekształcona zostanie w ekskluzywny kompleks usługowo-mieszkalny. Na iwestycję składać będzie się pięciogwiazdkowy hotel Stradom House, należący do grupy Autograph Collection by Marriott oraz prestiżowe apartamenty Angel Stradom. Mieszkańcy i rezydenci obiektu z tarasów będą mogli podziwiać Zamek Królewski na Wawelu czy rozpościerające się nieopodal Ogrody Księży Misjonarzy.
– Dzięki naszej inwestycji w Krakowie powstanie obiekt, który będzie wizytówką miasta. Angel Stradom będzie łączyć w sobie historię i nowoczesność. Zawsze dążymy do tego, aby tworzone przez nas budynki były niepowtarzalne i miały swoją duszę – informuje Małgorzata Nowodworska, dyrektor sprzedaży i marketingu Angel Poland Group - Południe.
Tyle tylko, że w czasie prac inwestor zburzył znaczną część zabytkowej kamienicy, a to wywołało ostrą rekację Wojewodzkiej Konserwator Zabytków. Jej zdaniem pozwolenie budowlane i konserwatorskie umożliwiało rozbiórkę tylko pewnych elementów kamienicy. Tymczasem zniszczona została spora część frontowej elewacji zabytku.
Deweloper twierdzi, że konstrukcja kamienicy była mocno nadwyrężona, groziła katastrofą budowlaną i rozbiórka była konieczna. Konserwator sprawdzi teraz dlaczego zostało rozebrane coś, co nie powinno i czy zmienia to zakres pozwolenia konserwatorskiego. Inwestycja zostanie poddana szczegółowej kontroli.
Decyzja co dalej z kamienicą musi być podjęta szybko. Ściany budynku są mocno osłabione po usunięciu stropów. Jaka może być decyzja konserwatora? W grę wchodzi przywrócenie stanu poprzedniego albo tylko uporządkowanie placu budowy.
Reklama
Stradomska 12 - 14
Pierwsze wzmianki na temat tego przepełnionego historią miejsca pochodzą z 1378 roku, kiedy to Kazimierz Wielki przy ul. Stradomskiej 12-14, ufundował kościół św. Jadwigi. Elementami towarzyszącymi budowli był także klasztor, szpital oraz cmentarz. Kościół swoją funkcję sakralną utracił w 1796 roku, a sam obiekt został przez Austriaków przekształcony na kamienicę, w której mieściła się poczta, siedziba władz wojskowych, zaś po zakończeniu II wojny światowej - lokale mieszkalne.