„Rząd PiS nie robi nic aby odblokować środki unijne dla Polski. To działanie antypolskie” – przekonywała w Krakowie małopolska euoposłanka Róża Thun (Polska 2050). Konferencję prasową działacze partii Polska 2050 zorganizowali na kładce o. Bernatka, która również powstała dzięki funduszom europejskim.
Reklama
Europosłanka przypominała, że wniosek do Komisji Europejskiej o uruchomienie środków z KPO miał być złożony do końca października, ale polski rząd wciąż tego nie zrobił. A chodzi o 158,5 mld złotych.
„Nadchodzi bardzo ciężka zima dla całej Europy - żyjemy w czasie kryzysu energetyczny. Mamy potężną inflację. A nam rosną nie tylko ceny w sklepach, ale także kary za niewykonanie wyroków TSUE (Turów i Izba Dyscyplinarna) to już prawie 2,7 mld zł do spłacenia” – przypominała Róza Thun.
Działacze partii Polska 2050 zwracali uwagę na kuriozalne zachowania działaczy PiS kwestionujących znaczenie funduszy europejskich.
"Małopolska, jest niezaprzeczalnie jednym z największych beneficjentów Funduszy Europejskich. Dzięki tej "złej Unii" udało się nam osiągnąć naprawdę sporo, o czym niestety nie pamiętano podczas ostatniego hucznego otwierania tunelu pod Zakopianką" - zwracał uwagę Rafał Komarewicz, Przewodniczący Rady Miasta Krakowa, działacz partii Szymona Hołowni..
Reklama
„Jesteśmy zszokowani zachowaniem polityków i decydentów podczas hucznego otwarcia tunelu" – wtórowała Małgorzata Szostak, aktywistka społeczna, członkini ruchu Polska 2050. „Brak informacji, niedopuszczenie do głosu przedstawiciela Komisji Europejskiej, pomimo wcześniejszych ustaleń, że będzie czas na jego wypowiedź, to skrajna nieuczciwość wobec obywateli, którzy powinni wiedzieć o źródłach finansowania tej inwestycji” – mówiła Szostak.
- Polski rząd próbuje kreować rzeczywistość, w której nasz kraj jest z Unią w konflikcie. Tymczasem ja ten konflikt widzę, ale na innej linii: polskie prawo i konstytucja vs. rząd PiS - podsumowała europosłanka.
