Na karę 25 lat więzienia skazał krakowski sąd 43-letniego Grzegorza P. za zabójstwo 10-letniego Filipa oraz usiłowanie zabicia swojej partnerki i jej 13-letniego syna Wiktora. Sąd na podstawie opinii biegłych przyjął, że Grzegorz P. miał ograniczoną zdolność pokierowania i zrozumienia swoich czynów.
Reklama
Skazany karę ma odbywać w systemie terapeutycznym.
Do tragedii doszło w marcu zeszłego roku w Kozłowie. Mężczyzna wrócił do domu, by zabrać kilka rzeczy (nie mieszkał już z partnerką i ich synem). Zastał w nim swojego 13-letniego syna i jego 10-letniego kolegę. 42-letni mężczyzna zaatakował metalową rurką najpierw 10-letnie dziecko sąsiadów, a potem rzucił się na swojego syna.
Kiedy do domu wróciła jego była partnerka i stanęła w obronie chłopców, mężczyzna pobił i ją. Mimo reanimacji nie udało się uratować 10-letniego dziecka.
Policja odnalazła sprawcę na sąsiedniej posesji, kiedy próbował podciąć sobie gardło. Policjanci udaremnili jego próbę samobójczą.