Senator PO Bogdan Klich w liście do wicepremiera Jacka Sasina pyta dlaczego mieszkania wybudowane w Krakowie w ramach rządowego programu "Mieszkanie plus" w większości stoją puste. Z ośmiu wybudowanych w Krakowie w ramach programu budynków, w których znajduje się blisko 500 mieszkań, pięć nie zostało nigdy zasiedlonych.
Reklama
W trzech budynkach w osiedlu na Klinach do końca września mieszkali uchodźcy, ale musieli opuścić mieszkania. Wieszkość z pozostałych stoi pusta.
- Jeden z niezasiedlonych bloków został ukończony w październiku zeszłego roku. Inne budynki były odbierane w listopadzie i grudniu zeszłego roku, a jeden w kwietniu tego roku. Samorząd spełnił swoją rolę i przeprowadził kwalifikację lokatorów, ale te osoby wciąż nie mogą zająć mieszkań. Te osoby stoją pod swoimi mieszkaniami i stukają w drzwi – mówił senator Bogdan Klich na konferencji prasowej, w której wzięli udział również krakowscy radni PO Alicja Szczepańska i Grzegorz Stawowy.
Dysponentem mieszkań jest Polski Fundusz Rozwoju, który do tej pory przekazał klucze do 126 z 500 wybudowanych tam mieszkań. Wcześniej opóźnienia PFR tłumaczył koniecznością usunięcia wad w kanalizacji deszczowej.
W ramach programu Mieszkanie plus PiS obiecywał, że do 2019 r. w Polsce powstanie 100 tys. mieszkań. Do tej pory ukończono 15 tys., a w budowie jest 20 tys. lokali.
