Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” (PPL) chce przejąć większościowe udziały w porcie lotniczym w Katowicach. Celem jest „integracja lotnisk w Katowicach i Krakowie” – zapowiada Stanisław Wojtera, prezes zarządu PPL w rozmowie z branżowym serwisem „Rynek lotniczy”
Reklama
Zarówno Port Lotniczy w Katowicach, jak i w Krakowie, działają już obecnie w ramach Grupy Kapitałowej PPL. W tym pierwszym Grupa posiada 17%, a w drugim 76% udziałów w kapitale zakładowym. Przejęcie większościowych udziałów w katowickim lotnisku mialoby się odbyć poprzez wykup udziałów od państwowego Węglokoksu.
„Integracja, na którą wskazujemy, to konsolidacja i wykorzystywanie synergii gospodarczych w ramach grupy” – mówi Wojtera, ale nie wyjaśnia jakie może mieć to bezpośrednie konsekwencje dla rozwoju lotniska w Krakowie.
Stwierdza ogólnikowo, że „połączenie sił może dawać efekty”, zwłaszcza w czasach, gdy koszty znacząco rosną.
Reklama
Na pytanie co ma na myśli mówiąc o integracji portów w Katowicach i Krakowie prezes Wojtera mówi, że ma to dotyczyć „wspólnych inicjatyw zakupowych, handlowych, zarządzania zasobami, współpracy w zakresie pozyskiwania i kształcenia personelu, prowadzenia inwestycji, w tym wymagających specjalistycznych kompetencji, współpracy w zakresie korzystania z instrumentów finansowych itd.”
Lotniska w Katowicach i Krakowie od dawna rywalizują o prymat największego, regionalnego lotniska w Polsce. Od dawna też eksperci zwracali uwagę, że współpracując oba lotniska mogą odnieść większe korzyści niż rywalizując o przewoźników poprzez np. obniżanie opłat lotniskowych.
