W MIEŚCIE

Ustalili sprawcę zbrodni sprzed 21 lat. Miał właśnie wyjść z więzienia

opublikowano: 28 WRZEŚNIA 2022, 13:17autor: TR WZ
Ustalili sprawcę zbrodni sprzed 21 lat. Miał właśnie wyjść z więzienia

Policjanci z małopolskiego Archiwum X, dzięki badaniom genetycznym w Instytucie Ekspertyz Sądowych w Krakowie, ustalili sprawcę zabójstwa sprzed ponad 21 lat. Została wtedy zamordowana 35-letna sprzedawczyni z Niedomic. Podejrzany usłyszał zarzut i został tymczasowo aresztowany. Grozi mu dożywocie.

Do tragedii doszło 23 stycznia 2001 r w jednym ze sklepów w Niedomicach koło Tarnowa. Zamordowana została ekspedientka.

Śledztwo nie dało wtedy rezultatu. Przesłuchano setki osób, od których pobrano również materiał DNA w celu porównania z DNA wyodrębnionego z materiału biologicznego zabezpieczonego na miejscu zdarzenia (krwi). Jednak w lipcu 2002 r. śledztwo zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawcy.

Po latach do sprawy powrócili kryminalni z Archiwum X Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie oraz Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Reklama

Policjanci, pod nadzorem prokuratury, gruntownie przeanalizowali zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, a następnie wytypowali szereg kolejnych osób, które mogły mieć związek z przestępstwem. Osoby te przesłuchano i pobrano od nich do badań próbki DNA, aby porównać z kodem DNA z zabezpieczonej na miejscu zbrodni krwi.

Badania genetyczne zlecono Instytutowi Ekspertyz Sądowych w Krakowie. Kilka dni temu nastąpił przełom w sprawie. Opinia wydana przez Instytut stwierdziła zgodność profilu genetycznego 39-letniego mieszkańca powiatu tarnowskiego ze śladem DNA pozostawionym przez zabójcę. W chwili popełnienia zbrodni miał 17 lat i był uczniem szkoły zawodowej.

Sprawca od dwóch lat odsiaduje wyrok pozbawienia wolności m.in. za rozbój. Zakład karny miał opuścić w październiku tego roku.

Reklama

Teraz 39-latek usłyszał zarzut zabójstwa. Zarzucono mu, że skatował swoją ofiarę, zadając jej 21 ciosów ostrym narzędziem, po czym ukradł jej torebkę, m.in. z dowodem osobistym i pieniędzmi w kwocie 170 zł. Na koniec zabrał ze sklepu butelkę wódki.

Sprawca złożył obszerne wyjaśnienia. Dokładnie pamiętał dzień, w którym zabił kobietę. Stała się ona przypadkową ofiarą jego pobudzenia i agresji. Za popełnioną zbrodnię grozi mu dożywocie.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności