Posłanka Joanna Senyszyn interweniuje u rektora UJ w sprawie skandalicznych wpisów doktorantki tej uczelni. Łucja Dzidek na swoim profilu na Facebooku opublikowała tekst, w którym działający na UJ zespół antydyskryminacyjny nazwała "Zespołem ds. Normalizowania Sodomii i Dewiacji".
Reklama
Dzidek pisze też m.in. o "nachalnym promowaniu antywzorców takich jak czyny sodomickie, zniewieściałość mężczyzn, duma z moralnej degeneracji" na UJ.
We wpisie z 5 czerwca można też przeczytać:
prowadzona regularnie kampania ideologicznej indoktrynacji i demoralizacji, występująca w tak skrajnym wydaniu, stanowi formę psychicznej przemocy
dlaczego milcząco godzimy się na normalizację zachowań seksualnych, budzących u wielu ludzi odrazę nie mniejszą niż kazirodztwo czy zoofilia, lub, co gorsza, samookaleczeń osób zwanych transseksualnymi?
Reklama
Na te twierdzenia zareagowała posłanka Joanna Senyszyn. W liście do rektora UJ prof. Jacka Popiela domaga się ukarania doktorantki, która tym i innymi wpisami "sprzeniewierzyła się złożonemu ślubowaniu".
prof. Joanna Senyszyn: To nie pierwszy wybryk doktorantki Dzidek. Jednak wcześniejsze, prowadzone wobec niej postępowanie wyjaśniające, dotyczące wypowiedzi rasistowskich, zostało umorzone. Wypowiedź z 5 czerwca br. Godzi w dobre imię Uniwersytetu Jagiellońskiego, szkaluje uczelnię i nosi znamiona złamania ślubowania doktoranckiego, które zobowiązuje doktorantów do "dbania o dobre imię Uniwersytetu i godność doktorancką".
List posłanki do rektora ujawnił na swoim profilu twitterowym znany krakowski aktywista Franek Vetulani.
Reklama