Partia Razem proponuje wprowadzenie 35-godzinnego tygodnia pracy. Do tego pomysłu przekonywały w Krakowie posłanki Daria Gosek-Popiołek i Paulina Matysiak oraz Anna Górska z Zarządu Krajowego i Ewa Owerczuk z Rady Krajowej Partii Razem.
Reklama
"Polki i Polacy pracują najdłużej w Europie. Jednocześnie udział pensji w PKB jest jednym z niższych w Europie. To pokazuje pewną dysproporcję. Podczas gdy kolejne kraje zmniejszają liczbę godzin pracy - w Polsce już nawet dyskusja o tym budzi skrajne emocje." - mówiła posłanka Daria Gosek-Popiołek z Partii Razem.
Polska zajmuje 2.miejsce w Europie pod względem realnego czasu pracy osób zatrudnionych na etacie. Według raportów Hays Polska, niemal 75 proc. zatrudnionych w Polsce świadczy pracę w nadgodzinach. Ponad połowa z nich nie otrzymuje za tę pracę wynagrodzenia, więc pracę w godzinach nadliczbowych świadczy nieodpłatnie.
62 proc. osób pracujących w nadgodzinach skarży się na stres, przemęczenie i inne dolegliwości związane z pracą. O skali problemu świadczą doniesienia Państwowej Inspekcji Pracy. Kontrole wykazują przypadki osób, które w ciągu kilku lat wyrobiły nawet 700 godzin nadliczbowych, za które nie otrzymały dnia wolnego ani wynagrodzenia.
Reklama
Partia Razem zapowiada złożenie projektu ustawy skracającej czas pracy do 35 godzin tygodniowo.
"Ustawa o skróceniu czasu pracy po wakacjach trafi do Sejmu. Postulat 35-godzinnego tygodnia pracy zakłada jednocześnie utrzymanie tego samego wynagrodzenia co obecnie. Ośmiogodzinny dzień pracy udało się wywalczyć ponad 100 lat temu - nie da się ukryć, że sporo się od tego czasu zmieniło, zwiększyła się nasza wydajność, a te same obowiązki można wykonać w krótszym czasie - mówiła posłanka Paulina Matysiak.
Działaczki Lewicy apelują również o poparcie tej inicjatywy i podpisanie internetowej petycji na stronie pracujmykrocej.pl
O pomyśle wprowadzenia krótszego tygodnia pracy przychylnie mówił również niedawno lider PO Donald Tusk.
